Story of Magic


 :: 
Off-top
 :: Zakończone
Czy zajarasz ze mną szluga?
Bartolomeo Raquel
Czy zajarasz ze mną szluga? Tumblr_inline_pm92ltXvDA1umf7b7_250
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 54PD | 600$
Bartolomeo Raquel
Guślarze
#Retro 3

Zaczęło się od zemsty. Wiadomo, serduszko Bartolomeo czasem ubolewało nad tym, iż zna się z Ruth. Przez to jak ich znajomość się zaczęła. Cóż, w końcu zapoznali się bardzo boleśnie przy śmietniku w ślepmy zaułku. Już nawet pal licho te kolczyki. Raquel dalej pracuję w policji, Ruth dalej sobie kradnie i raczej nie wchodzą sobie w drogę.
Chociaż ostatnio jak mieli szansę to starali się ze sobą konwersować, zwykle zaczynało się dziwnie. Teraz chociażby Bart znalazł ją samą w tłumie ludzie w Central Parku i nie mógł się oprzeć, by Ru zaczepić. W sumie to walnąć. Właściwie to rzucił śnieżką w łeb, zagwizdał i liczyć, że jego jądra przeżyją te spotkanie. Czekał cierpliwie aż Ruth znajdzie winowajce ośnieżenia jej ubrania, w ręku trzymał jakiś sezonowy shit ze sturbucsa, a w głowie ciążyła mu jedna piosenka. Stąd też zaśpiewał ją, gdy tylko Ru była w zasięgu jego głosu. A ludzie? Nie przejmował się nimi, w końcu Central Park widział pewnie gorsze cyrki.
- Ulepimy dziś bałwana? - zaśpiewał hit, który szczytował na wielu świątecznych playlistach w 2013 roku. Oczywiście musiał teatralnie paść przed nią na kolana i rozłożyć ręce, wymachując rączkami. A to wszystko tak, żeby nie wylać swojego napoju. O dziwo nawet nie dobarwił go wódką.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
29.11.20 20:28
https://story-of-magic.forumpolish.com/t171-guslarze-bartolomeo-raquel https://story-of-magic.forumpolish.com/t180-guslarze-bartolomeo-raquel#263 https://story-of-magic.forumpolish.com/t184-guslarze-bartolomeo-raquel#267 https://story-of-magic.forumpolish.com/t181-hello-it-s-me#264 https://story-of-magic.forumpolish.com/t183-guslarska-gaseczka-szuka-swojego-stadka#266
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Czy zajarasz ze mną szluga? Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
# u mnie też 3

Tak to czasem się dzieje, że początki bywają nieco trudne. W przypadku Ruth i Bartolomeo to on nieco mocniej przeżył ich zapoznawcze spotkanie. Była pewna, że jej nie zapomni, musiała zajmować specjalne miejsce w jego serduszku, po tym jak zostawiła go płaczącego przy śmietniku. Wolała o tym nie wspominać przy kolejnych spotkaniach, nie chciała rozdrapywać starych ran. Spotykali się nawet dość często, zupełnie przypadkowo, obejmowali bowiem to samo stanowisko w sektach.
Panna Black uwielbiała zimę. Spędzała wtedy bardzo dużo czasu na dworze, by nacieszyć się śniegiem i świątecznym nastrojem. Tego dnia spacerowała sobie po Central Parku nikomu nie wadząc, w świątecznym czasie powstrzymywała się nawet od kradzieży. Niechaj inni poznają łaskę Ruth.
Odpalała właśnie mentolowego szluga, kiedy dostała w ryj śnieżką. -Kurwa mać, co do chuuuja. - jakby cały dobry nastrój prysnął w tym krótkim momencie. Odwróciła się gwałtownie, niemal od razu się nachyliła by przygotować się do ewentualnej obrony i zebrała sporo śniegu w swoje małe rączki.
No i wtedy dostrzegła kto śmiał przerwać jej przyjemne chwile. Nie spodziewała się, że spotka tu akurat jego! Ich relacja nieco się poprawiła od poznania, uśmiechnęła się nawet promiennie, gdy padł przed nią na kolana. Niby poważni, dorośli ludzie, a co magia świąt robiła nawet z nimi. No chodź, zrobimy to. - postanowiła dośpiewać, żeby nie było, a następnie rzuciła śniegiem, który miała w dłoni prosto w twarz Barta, nie mogła się powstrzymać.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
29.11.20 21:07
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Bartolomeo Raquel
Czy zajarasz ze mną szluga? Tumblr_inline_pm92ltXvDA1umf7b7_250
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 54PD | 600$
Bartolomeo Raquel
Guślarze
Tego się absolutnie nie spodziewał! Szczery uśmiech rozpromienił jego twarz przed Ruth jak nigdy do tej pory. Po prostu świątecznie-magicznie-urzekające. Później jednak dostał śnieżką w twarz. Dalej się uśmiechał, ale z przymrożonymi oczyma i ze śniegiem, który wypadał z jego ust. Nie żałował ani jednego płatka. Grunt, że śnieg zdawał się czysty.
- Wow - powiedział, bo przez chwilę był bez słów. - Nie spodziewałem się takiego obrotu spraw. - Zaczął wstawać z kolan, wycierając śnieg z twarzy i dalej był w szoku. Aż nawet nie wiedział jak zagadać dziewczynę dalej. - Serio, nawet nie myślałem, że znasz tę piosenkę - zagadał w końcu o cokolwiek. W końcu nie chciał zabijać już przyznanej atmosfery. Otrzepał śnieg ze spodni, poprosił Ru o potrzymanie kubka z gorącą czekoladą i rozejrzał się po okolicy. Zobaczył kawałek wolnego pola, trochę dalej od dzieci, które się bawiły w śniegu pod okiem rodziców czy też w towarzystwie psów.
- Tam - wskazał miejsce na zabawę w śniegu skinięciem głowy. Liczył, że Ruth zrozumie jego intencję oraz o ile będzie chciała to żeby się poczęstowała gorącym napojem. - Co ty na to? Biegniemy jak kózki czy zachowujemy pozory adekwatne do naszych pozycji społecznych? - Sam Bart w końcu był policjantem, jacyś funkcjonariusze pewnie szwendają się po parku i chętnie pośmieją się ze znajomego idioty. Z Ru mogło być podobnie, ale od środka nie znał jej branży.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
29.11.20 22:31
https://story-of-magic.forumpolish.com/t171-guslarze-bartolomeo-raquel https://story-of-magic.forumpolish.com/t180-guslarze-bartolomeo-raquel#263 https://story-of-magic.forumpolish.com/t184-guslarze-bartolomeo-raquel#267 https://story-of-magic.forumpolish.com/t181-hello-it-s-me#264 https://story-of-magic.forumpolish.com/t183-guslarska-gaseczka-szuka-swojego-stadka#266
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Czy zajarasz ze mną szluga? Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
Czas świąteczny był zdecydowanie ulubionym momentem w roku panny Black. Mało kto o tym wiedział, jednak wystarczyło spędzić z nią chwilę.. No nie dało się tego nie zauważyć, chyba że było się wyjątkowym ignorantem.
Trafiła Bartolomeo idealnie w sam środek twarzy. No, ale sam się o to prosił, musiała mu oddać, oko za oko, ząb za ząb - to się akurat nigdy nie zmieniało w jej przypadku. -Znowu zaskakuje? - jak on mało jeszcze o niej wiedział! No, ale nie znali się przecież aż tak dobrze. - Znam wszystkie piosenki, które mają coś wspólnego ze świętami, śniegiem i tym podobnym. Oparła sobie ręce na biodrach, a minę miała bardzo poważną. Oby nie chciał tego sprawdzić, bo była gotowa wyśpiewać mu tu wszystkie piosenki, które znała by udowodnić, że mówi prawdę.
Skoro już kubek trafił w jej ręce upiła z niego spory łyk. nie spodziewała się jednak tego, że w środku będzie czekolada. Gdzie jest alkohol? Nie poznaję kolegi.. - kiedy już się otrzepał wręczyła mu jego czekoladę. Przeniosła wzrok na miejsce, które zostało ochrzczone TAM, bardzo dobrze wiedziała o co mu chodzi. Nie musiał jej dwa razy powtarzać, ruszyła przed siebie jak tylko szybko umiała. -Kto ostatni ten miękka faja.. - rzuciła jeszcze w eter. Może należała raczej do tych małych osób, jej nóżki mimo wszystko potrafiły całkiem sprawnie się poruszać. Miała zupełnie gdzieś, co sobie ktoś o niej pomyśli.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
29.11.20 22:59
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Bartolomeo Raquel
Czy zajarasz ze mną szluga? Tumblr_inline_pm92ltXvDA1umf7b7_250
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 54PD | 600$
Bartolomeo Raquel
Guślarze
Wyznanie Ruth naprawdę było zaskakujące. Ona jako Mikołajka z brodą lub jakiś inny świąteczny, zielonkawy  stworek, który zna wszystkie tematyczne składanki. Niezły wynik. Go gurl!
- Powiedźmy, że to zweryfikuje jakimś jingle bells - z pełną fascynacją aż podziwiał każde słowo dziewczyny. A jakby nie było tak zimno, gęba by mu opadła. Dosłownie. - Może ludzie zmieniają się w czasie Świąt? - zapytał zaczepnie ze spojrzeniem, które miało pewien wyraz. Świąteczny Bart, który góruje nad codziennym Bartem. Chociaż prawda była taka, że nie lubił psuć smaku czekolady alkoholem. Gdy te dwie jego kochanki się spotykają razem, zwykle wynika katastrofa.
- Dobra, wygrałaś - powiedział, dochodząc do Ruth właśnie tam, gdzie zaproponował. On sam jednak wiedząc, że nie wygra wyścigu poddał się na starcie i doszedł nieco tylko szybszym tempem niż chodził zazwyczaj. No w końcu też nie wypada biegać z gorącym napojem! Powiedzmy, że zasady górowały nad wyparciem przegranej. -Jesteś lepsza! - dodał śmiało ku uciesze tłumów Ruth. Był przy tym szczery i niezawistny, a to też cechy tego Świątecznego Raquela. - Ale nie myśl, że to nie zwolni cie z lepienia bałwana. - Opadł ciężko na ziemię, napój postawił obok, bo był jeszcze zbyt gorący na zerowanie. Ulepił niewielką śnieżkę i zaczął ją toczyć po śniegu z stronę Ruth, zataczając się wokół jej osoby. - Mogę się poświecić i oddać bałwanowi szalik, ale to jeśli znajdziesz kamienie na zrobienie twarzy - zaproponował, tocząc dalej kule bez ładu i składu.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
30.11.20 1:02
https://story-of-magic.forumpolish.com/t171-guslarze-bartolomeo-raquel https://story-of-magic.forumpolish.com/t180-guslarze-bartolomeo-raquel#263 https://story-of-magic.forumpolish.com/t184-guslarze-bartolomeo-raquel#267 https://story-of-magic.forumpolish.com/t181-hello-it-s-me#264 https://story-of-magic.forumpolish.com/t183-guslarska-gaseczka-szuka-swojego-stadka#266
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Czy zajarasz ze mną szluga? Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
Ru się przed nim dzisiaj otworzyła, sama się pewnie nie spodziewała takiego obrotu sytuacji. Nie były to właściwie żadne ważne sprawy, a jedynie informacja o tym, że uwielbia święta, oby nigdy nie wykorzystał tego przeciwko niej..
-Tylko, jeśli komuś o tym wspomnisz.. to wiedz, że Cię zabije. - Nie wszyscy musieli wiedzieć, że Ruth jest jedną z tych osób, które podczas świątecznego czasu tryskają dobrym humorem. Najchętniej cały rok miałaby choinkę w pokoju.
-Może coś w tym jest. - Ruth stała akurat po tej stronie barykady. Spotkała się jednak z osobami, które były jak Grinch i chciały popsuć święta jakąś awanturą, starała się ich jednak pacyfikować pierniczkami, które wypiekała od początku grudnia.
-Jak zawsze, nie masz ze mną szans. - Dosyć zabawne, bo wyglądali tutaj jak wesoła rodzina lepiąca bałwana. Ruth nie zamierzała czekać. Nachyliła się, by również zgarnąć trochę śniegu. W końcu mają do ulepienia trzy spore kulki.- Faktycznie spore poświęcenie, może dostaniesz w prezencie nowy szalik jak będziesz grzeczny. - Zaczęła się w między czasie rozglądać w poszukiwaniu kamyków, żeby ten nieszczęsny bałwan nie został bez twarzy.
-Wiesz, że Mikołaj przychodzi pod choinkę tylko do tych którzy zasłużyli. - Nie mogła się doczekać, aż wręczy swojej rodzinie podarunki, najlepiej w towarzystwie pierogów które to jadła od czasu swojej podróży do Europy.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
30.11.20 7:55
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Bartolomeo Raquel
Czy zajarasz ze mną szluga? Tumblr_inline_pm92ltXvDA1umf7b7_250
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 54PD | 600$
Bartolomeo Raquel
Guślarze
Może i groźby z lekka nie pasowały do klimatu Świąt, ale osobowość Ruth chyba nawet nie pozwalała jej na inne zachowanie, jakby jeszcze ona miała być teraz miła... Świat zeszedł by na psy, ale nawet zabijanie z jej ust brzmi tak pogodnie, że nie sposób ogrzać tym serduszka.
- Dobra, ten sekret jest u mnie bezpieczny - oznajmił śmiało. Bart nie miał powodu, by zdradzać Ru i powodów było wiele! Główny był taki, że nie mają wspólnych znajomych. No, może poza Gabrielem, ale poza tym, że są w jednej sekcie zapewne wiele ich nie łączy. Zresztą, nieważne. Teraz był czas na bałwana!
- Pierdol, pierdol, ja posłucham - trochę chciał zażartować, pokazując, że spływa to po nim jak po kaczce. Troszkę spływało, nieco więcej zostawało, ale i tak nie psuł sobie tym humoru. - Jestem grzecznym chłopcem - przyznał nieskromnie, ciesząc się przy tym jak dziecko - tylko czasem lubię dostać w dupę - dopiero po tych słowach pomyślał, że to mogło być niewłaściwe. A Ruth może nie być gotowa na takie ostentacyjne żarciki o jego osobie i poczynaniach, które hipotetycznie mogły się dziać, ale często się po prostu nie działy. - Myślę, że byłem grzeczniejszy w tym roku - uśmiechnął się, szczerząc zęby i tak się zastanowił: co dobrego zrobiłem w tym roku? Zasadził drzewo i adoptował fokę! Karma chyba mu sprzyjała. Na poprawę nastroju skończył nawet picie swojej czekolady i pobiegł szybko do śmietnika żeby wyrzucić kubek. - Jak chcesz to możesz się pochwalić jak dzieliłaś się dobrocią ze światem - zasugerował całkiem koleżeńsko i bez podtekstów! Tym samym jego kula zrobiła się już znacznie większa i nie wiedział czy robić ją jeszcze większą czy ten stan ich zadowala. - Co myślisz? Pchać jeszcze? - zapytał, bo nie wiedział też co ma dalej robić. A było mu to bez różnicy i tak skończy całkiem mokry.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
30.11.20 12:30
https://story-of-magic.forumpolish.com/t171-guslarze-bartolomeo-raquel https://story-of-magic.forumpolish.com/t180-guslarze-bartolomeo-raquel#263 https://story-of-magic.forumpolish.com/t184-guslarze-bartolomeo-raquel#267 https://story-of-magic.forumpolish.com/t181-hello-it-s-me#264 https://story-of-magic.forumpolish.com/t183-guslarska-gaseczka-szuka-swojego-stadka#266
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Czy zajarasz ze mną szluga? Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
Och, Ruth już miała po prostu taki styl bycia, jakieś małe groźby zawsze musiały paść z jej ust, inaczej nie byłaby sobą, a choć mała część tej prawdziwej Blackówny musiała się pokazać w tym świątecznym czasie. No bo kurde bez przesady. -Mam nadzieję, bo inaczej sam wiesz, co Cię czeka. - przejechała palcem wskazującym wokół swojej szyi, by mu to dokładnie zobrazować. Zabijanie wbrew pozorom nie było tym, czym zajmowała się na co dzień, tak po prostu lubiła się droczyć. Zapewne byłaby chętna do takich czynów, jedynie gdyby byłe one ostatecznością.
Błagam Cię, następnym razem, gdy będziesz taki wylewny, zastanów się, czy na pewno jestem osobą, która chce wiedzieć, że lubisz od czasu do czasu dostać w dupę. - Chyba wolałaby nie wnikać w takie szczegóły jego życia. Najwyraźniej w tym wypadku niewiedza była lepsza. No, ale teraz to zapamięta. Święta zaczną się jej kojarzyć z Bartem, który od czasu do czasu lubi dostać.. Fuj. Mogła sobie tego nie wyobrażać, nawet ona miała pewne granice dobrego smaku.
-Jak tak bardzo chcesz, to zamiast szalika mogę Ci kupić rózgę, skoro masz takie marzenia.. - Wystarczy, że powie tylko słowo, a Ruth dostarczy mu rzeczy, dzięki którym na długo zapamięta tę czynność, która ponoć sprawiała mu przyjemność. -Co zrobiłam dobrego.. Sama nie wiem, raczej nic, poza tym, że znalazłam kilku dzieciaków. - westchnęła głośno, jakby się nad tym dłużej zastanowić to Ruth nie zrobiła nic dobrego. Trochę ją ta myśl przytłoczyła, widać było, że nieco jej się skiepścił humor.
-Chyba wystarczy, nie ma co przesadzać z rozmiarem. - Ruth zaczęła rzeźbić twarz tego bałwana, jeszcze brzuch i będą mięli niemal całego jegomościa.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
30.11.20 19:33
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Bartolomeo Raquel
Czy zajarasz ze mną szluga? Tumblr_inline_pm92ltXvDA1umf7b7_250
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 54PD | 600$
Bartolomeo Raquel
Guślarze
Jakby dostawał 10 tys. za każdym razem, gdy ktoś zagrozi mu w podobny sposób - Bart już od dawna byłby bezrobotnym milionerem. Takie słowa czy gesty, już abstrahując od Ruth, były czymś dość powszechnym w jego pracy. Jednak to też dawało pewien spokój, w końcu na Święta rośnie wskaźnik samobójstw, nie morderstw.
- Hm, jest mi tylko trochę głupio - był trochę zmieszany. Na jego twarzy nawet dało się zauważyć rumieniec, ale czy ten wstydu czy ten od zimna? Trudno było stwierdzić. Oczywiście na plus Bartowi, nie zachwiało mu to bardzo pewności siebie i dlatego dalej mógł wesoło lepić kule ze śniegu, dalej konwersując. - Ale skoro zraniłem twoją wrażliwość to postaram się już być dla niej bardziej subtelny - uśmiechnął się nieco szyderczo, może nieco zbyt obcesowo. No szkoda, czasem dobrzy ludzie robią dziwne rzeczy. Chociaż Raquel bardziej się scharakteryzował jako ten dziwny typ, który czasem robi śmieszne rzeczy. No i czego nie robi ta okropna endorfina z człowiekiem?
- Aww, najsłodsza - aż musiał wstać, żeby na nią popatrzeć bardzo zaszokowany - przewidujesz mnie na liście prezentów? To taki zaszczyt jakby dostał nominację na nobla - stwierdził cały w skowronkach, ignorując fakt, że ta sytuacja jest zbyt absurdalna, by była realna. Chociaż kto wie? Może Ruth chodziła po ciemnych zaułkach, przykładała nóż ludziom do gardła i wsadzała im prezenty w łapie? To byłaby fascynująca forma podawcza prezentów. - Yeah, witaj w klubie - szturchnął ją pociesznie w ramie, bo ich poziom dobra aż tak bardzo się nie różnił, a nie było po co smutnieć - przynajmniej te dzieciaki uważają nas za dobre duszyczki. - Uśmiechnął się szeroko, są prawie Święta - niech się radują!
- Dobra, kula daje fula. Idę toczyć drugą - jak powiedział, tak zrobił. Zostawił pierwszą część bałwana pod opieką Ruth i teraz musiał odejść nieco dalej, żeby nabrać sensownie więcej śniegu. Jak wrócił z gotową kulą śnieżną, położył ją na swoje pierwsze dzieło a przez całą drogę śpiewał sobie Przemierzyli do Betlejem pasterze.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
01.12.20 12:58
https://story-of-magic.forumpolish.com/t171-guslarze-bartolomeo-raquel https://story-of-magic.forumpolish.com/t180-guslarze-bartolomeo-raquel#263 https://story-of-magic.forumpolish.com/t184-guslarze-bartolomeo-raquel#267 https://story-of-magic.forumpolish.com/t181-hello-it-s-me#264 https://story-of-magic.forumpolish.com/t183-guslarska-gaseczka-szuka-swojego-stadka#266
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Czy zajarasz ze mną szluga? Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
Fakt. Był gliną, a ich nie lubili chyba jeszcze bardziej niż złodziei. Nie ma się co dziwić, że często słyszał groźby skierowane ku jego osobie. Policjanci wszystkim działali na nerwy, tylko uprzykrzali życie, szczególnie takim porządnym osobom jak Ruth.
Przewróciła oczami. Ten to faktycznie nie miał wstydu. - Mówisz tylko trochę, tak się zastanawiam, czy Ty właściwie masz jakieś granice dobrego smaku, cokolwiek? - Było to pytanie retoryczne. Miała świadomość jaką usłyszy odpowiedź z jego ust. Na pewno jej nie zaskoczy. - Nie jestem osobą, którą specjalnie ruszają takie rzeczy, ale inni mogą być bardziej wrażliwi. To o nich myślę, czy tylko przy mnie jesteś taki bezwstydny? - Postanowiła, że jednak zada to pytanie, chociaż odpowiedź była oczywista. Kątem oka dostrzegła jego uśmiech, czy brał ją pod włos. Na to na pewno nie pozwoli.
Nie rozczulaj się tak, to się pewnie nigdy nie powtórzy.. Skoro już oferował takie poświęcenie, jak oddanie swojego szalika, miała zamiar sprawić mu nowy, to że doszło do tego, że wolałby rózgę to już dalsza część. Nie miała zamiaru być przeszkodą w spełnianiu marzeń, ba w tym wypadku chciała się dołożyć do tego, żeby Bart dostał to, czego tak naprawdę pragnie, a widziała w jego oczach, że zawsze marzył o rózdze.
-Tak, przynajmniej te dzieciaki.. - Chyba chciała, żeby w przyszłym roku było trochę inaczej. Może czas najwyższy zaoferować innym trochę więcej? Zobaczymy, czy weźmie sobie do serca takie przemyślenia.
Ruth kończyła rzeźbić głowę tego bałwana. Skoro Bart sprawnie zakończył pierwszy etap budowy jego ciała postanowiła rozejrzeć się w poszukiwaniu dwóch patyków, żeby miał on również ręce. - Dobrze Ci idzie to toczenie, ja ogarnę dodatki, bo łeb już mam. - jeszcze dwa kamyczki na oczka, ale skąd weźmie marchewkę? Kiedy Bart podśpiewywał sobie pod nosem dołączyła się do niego i śpiewała razem z nim. Przymocowała głowę bałwana, gdy dwie kulki były już na sobie. Po chwili dodała te dwie gałązki na ręce, brakowało tylko nosa. Stanęła przed ich wspólnym dziełem. Potrzebujemy marchewki... - odparła w pełnym skupieniu.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
01.12.20 15:32
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Bartolomeo Raquel
Czy zajarasz ze mną szluga? Tumblr_inline_pm92ltXvDA1umf7b7_250
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 54PD | 600$
Bartolomeo Raquel
Guślarze
Ruth przesadzała. Może było źle, ale nie tak tragicznie! Ciekawe kto by się spodziewał, że policjanta będzie pouczać złodziejka względem kultury osobistej? Widać, gdzie ten świat zmierza.
- Mam granicę! - Zaparł się, sam nie wiedział, co bredzi. To mogła być wina tej czekolady. - Są elastyczne i często otwarte na wiele rzeczy. Myślę, że raczej chodzi swobodę w relacji niżeli moją bezwstydność - specjalnie użył słowa niżeli, by brzmieć pseudo mądrze. To nawet dobre posunięcie, ale może nie w tej konkretnej rozmowie. No i w końcu nie był pewien, ale Ruth dalej była rekordzistką w jego rankingu. Rankingu osób, które w jak najkrótszym czasie od poznanie rzuciły się na jego krocze. Może to ona powinna dostać za to jakąś nagrodę?
- Miło mi, może też a Alfie zagości mój tajemniczy Mikołaj dla ciebie - mrugnął porozumiewawczo. Jeśli serio coś od niej dostanie to nie mógł sobie pozwolić na faux pas towarzyski. Na te Święta Gabriel będzie miał od dodatkowe zadanie.
Stali razem przed swoim małym arcydziełem. Może nie nawet takim małym! Barta rozpierała poniekąd duma, ale tylko trochę, bo jak słusznie zauważyła Ruth - nie mieli marchewki. Facet więc wpadł na alternatywny pomysł, który przekraczał wcześniej wspominane granice, nawet jego. Chociaż z drugiej strony, to tylko taki niewinny żarcik i współczesna, nawet awangardowa interpretacja marchewki i strojenia bałwanów. - Mam gumkę, możemy ją nadmuchać i mu wsadzić zamiast marchewki w twarz - powiedział całkiem serio, rozglądając się po jakiś alternatywnych rozwiązaniach w okolicy. W międzyczasie nawet oddał swój szalik gotowemu bałwanowi. - No chyba, że chcemy grzebać w śmietniku, ale nie wiem czy to mnie bardzo przekonuje - zasugerował jeszcze, bo nagle nie wyczarują sobie marchewki.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
01.12.20 16:39
https://story-of-magic.forumpolish.com/t171-guslarze-bartolomeo-raquel https://story-of-magic.forumpolish.com/t180-guslarze-bartolomeo-raquel#263 https://story-of-magic.forumpolish.com/t184-guslarze-bartolomeo-raquel#267 https://story-of-magic.forumpolish.com/t181-hello-it-s-me#264 https://story-of-magic.forumpolish.com/t183-guslarska-gaseczka-szuka-swojego-stadka#266
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Czy zajarasz ze mną szluga? Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
Ruth może była złodziejką jednak bardzo dobrze wychowaną. Pochodziła w końcu z bogatego domu, w którym rodzice dbali o to, by ich córki miały choć nieco ogłady. Może dawno nie utrzymywała kontaktu z rodziną, coś jej jednak zostało z czasów dzieciństwa. -Czy przy wszystkich czujesz się tak bardzo swobodnie jak przy mnie? - Wydawało jej się po prostu, że taki był jego styl bycia. Głupek, żartowniś to często pomagało w kontaktach międzyludzkich. Ciekawe, czy była to jedynie poza, czy faktycznie tak miał zawsze. Interesujące, że dopiero teraz zwróciła na to uwagę. Nie było wątpliwości, że to ona przy ich pierwszym spotkaniu dosyć szybko zbliżyła się do jego krocza. Nie było to jednak takie spotkanie o jakim marzy większość mężczyzn. No, chociaż są różne upodobania..
- Kto by pomyślał, że będziemy sobie dawać prezenty.. - Zupełnie nie spodziewała się takiego obrotu sprawy. Jak widać, nigdy nie można było przewidzieć w którą stronę ewoluuje relacja. Nie warto nikogo skreślać przy Poznaniu, nawet jeśli wydaje się być wielkim kutasem.
Freeganizm jest ostatnio modny.. - Rzekła, gdy wspomniał o grzebaniu w śmieciach. -- Jednak chyba nie mam ochoty nurkować dzisiaj w śmieciach. - Jedyna alternatywa jaką mięli była dosyć kontrowersyjna. No ale, nie dało się ukryć, że czegoś brakowało ich arcydziełu. - Dobra, daj mi ją, bo zaraz się rozmyślę. - Wyciągnęła rękę w kierunku Barta, który to wymyślił w jaki sposób zrobią bałwanowi nos. Kiedy już dostała gumkę do ręki, zaczęła ją dmuchać, jak balon, chyba pierwszy raz w życiu robiła coś takiego. Dobrze, że nie widział jej nikt znajomy, bo chyba zapadłaby się pod ziemię że wstydu, no ale czego się nie robi dla idealnego bałwana.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
01.12.20 20:44
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Bartolomeo Raquel
Czy zajarasz ze mną szluga? Tumblr_inline_pm92ltXvDA1umf7b7_250
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 54PD | 600$
Bartolomeo Raquel
Guślarze
Spojrzał na nią jakby dopiero co się przed nim objawiła. Zdawała się być taka niezłomna i opanowana, poniekąd Bart miał wrażenie, że znajduje się na kozetce terapeuty. Ru w roli psychologa to dość przyjemna a i zabawna wizualizacja.
- Nie wiem - jej pytanie potrzebowało dłuższego buforu. Musiałby pomyśleć o wszystkich znajomych, swoich ekscesach i jak inni ludzie się na to zapatrują. - Właściwie to poza swoim komendantem czy jakimś tam prezydentem... Powiedźmy, że świat jest wf a ja ćwiczę w pożyczonym stroju - skwitował. Bartowi nie widziało się obnażanie swojej emocjonalności przed Ru lub w sumie przed kimkolwiek. Od kiedy trafił do Bety raczej usiłował przyjąć wygodną pozę, nieco rozweselić buźki tamtych smutasów i przez lata przyjmował pokornie taką rolę. Nie przeszkadzało mu to tylko czy chciał przy Ruth podejmować refleksje na temat zatracenia siebie? Absolutnie nie! Zwłaszcza, że są Święta. - Myślę, że to zaskoczyłoby każdego - zaśmiał się. Ktokolwiek spędzał z nimi razem czas. Z ten jeden raz na ruski rok, wątpiłby ażeby ich relacja miała w sobie cechy przy świątecznych umizgiwań. Jednak czego z człowiekiem nie robią bałwany?
Śnieg powoli topniał na ubraniach Raquela, pozostawiając nieprzyjemnie mokre plamy. Poświęcenie jednak było warte, dawno też nie zapieprzał na kolanach po śniegu, tocząc bałwanie kule. A teraz bałwan stał przed nim oraz Ruth w całej okazałości. Mundurkiem z kamyczków, rączkami z patyków, niemożliwie przepięknym szalikiem i nosem z nadmuchanej prezerwatywy. Dobrze, ze dzieci bawiły się dalej.
- Jest to absolutnie niesamowity - opadł jeszcze na kolana, robiąc ostatnie poprawki przy krągłościach bałwana. - Jak go nazwiemy? Może Dżizas? Patrz od teraz, mówiąc "Mój Dżizusie" będziemy o sobie myśleć - potakiwał głową, jakby jego podświadomość musiała akceptować ten absurdalnie niebanalny pomysł. - I! Na pożegnanie możemy mu zaśpiewać Jezus Malusieńki lub coś w ten deseń.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
02.12.20 18:35
https://story-of-magic.forumpolish.com/t171-guslarze-bartolomeo-raquel https://story-of-magic.forumpolish.com/t180-guslarze-bartolomeo-raquel#263 https://story-of-magic.forumpolish.com/t184-guslarze-bartolomeo-raquel#267 https://story-of-magic.forumpolish.com/t181-hello-it-s-me#264 https://story-of-magic.forumpolish.com/t183-guslarska-gaseczka-szuka-swojego-stadka#266
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Czy zajarasz ze mną szluga? Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
W Ru dzisiaj wstąpił jakiś duch świąt, czy coś. Była dla Barta wyjątkowo miła, zachowywała się, jakby spotkała się z dobrym znajomym, by uczcić ten świąteczny czas. Faktycznie, jak na siebie wyjątkowo dzisiaj panowała nad swoim temperamentem, tylko kilka razy pozwoliła sobie na jakieś kąśliwe uwagi.
Bartolomeo zdawał się również być nieco bardziej spokojny niż zazwyczaj. Jak tak teraz na niego patrzyła to wydawał jej się być całkiem w porządku. Ten świąteczny nastrój chyba siadł jej na mózg, czy coś. Do tego zauważyła teraz, kiedy odpowiadał na jej pytanie na jego twarzy zamyślenie. Tego się nie spodziewała, że będzie jej dane zobaczyć, jak ten osobnik myśli. Prawdziwe świąteczne cuda się tutaj działy.
--Tak myślałam, czasem chciałabym być taka wyluzowana. - Chyba przypadkiem powiedziała mu komplement. Zupełnie nieświadomie. Ona raczej była zdystansowana do większości osób, tylko wśród najbliższych pozwala sobie na trochę luzu.
-Też mi się tak wydaje, jednak nikt nie musi widzieć. - Puściła mu oko. Nie czuła potrzeby dzielenia się z kimkolwiek swoimi poczynaniami, wręcz przeciwnie, wolała by nikt nie wiedział, jak spędza wolny czas. Miała w sobie trochę z kota, lubiła chodzić własnymi ścieżkami.
Na twarzy Ruth pojawiły się różowe rumieńce spowodowane zimnem, wiatrem i ruchem na świeżym powietrzu oraz ogromny uśmiech. Chyba ten czas spędzony dzisiaj z Bartem faktycznie sprawił jej przyjemność. Nieco oderwała się od nudnej rzeczywistości. - To arcydzieło. Myślę, że najlepszy w moim życiu. - Nie pamiętała, kiedy ostatnio lepiła bałwana. Czy to nie były czasy, kiedy miała jeszcze siostrę? Minęło sporo lat od tego momentu. - Dżizas bałwan, brzmi całkiem zacnie. - Niech mu będzie. Niech ma tą przyjemność, jest w końcu ojcem tego tworu. Ruth raz w życiu nie chciała rywalizować, tylko po prostu się zgodziła. Skoro zażyczył sobie jeszcze kolędę, to zaczęła śpiewać. Jezus malusieńki... - Dostał cały świąteczny pakiet od Ruth. Liczyła na to, że dołączy do jej śpiewów, żeby nie wyszła na jakąś niespełną rozumu.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
02.12.20 19:52
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Bartolomeo Raquel
Czy zajarasz ze mną szluga? Tumblr_inline_pm92ltXvDA1umf7b7_250
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 54PD | 600$
Bartolomeo Raquel
Guślarze
No jakby było tak, że ani Ruth ani Bartolomeo nie chcieli, żeby ich relacja wyszła poza ich dwójkę. Może i brzmi to nieco jak określenie pary kochanków, których miłość rozkwita w zdradzie i cierpieniu a oni ledwo się kolegowali. Za to nie zwalniało to ich ze słownych benefitów.
- Spoko, mogę nasze sekrety zabrać do grobu - właściwie to nie wiedział czy mówi tylko o tym dniu dzisiejszym czy to jakaś świąteczna obietnica na przyszłość. Tak czy tak, niechaj Ruth czuję się bezpiecznie, nawet jakby mieli grzebać przypadkowe zwłoki pod przedszkolem. Ale tak szczerze to lepiej nikogo nie grzebać!
- Dżizas bałwan - powtórzył jeszcze, łapiąc się teatralnie za serce - chyba nawet będę płakać jak zacznie topnieć - przyznał smętnie i już nawet miał coś dopowiedzieć, gdy właśnie zaczęło się kolędowanie. - ...leży wśród stajenki... - zaczął kompletnie nie w rytm, a jego głos jakby przypadkiem dał z siebie oznaki chrypy czy innego alkoholowego przepicia. Odkrzyknął, odnajdując się powoli w muzycznej rzeczywistości. Płacze z zimna nie dała mu matula sukienki - dołączył się do Ru, ignorując fakt, iż brzmi jak zarzynany kur w loży masońskiej. Podziękował znajomej za owocną współpracę, uśmiechnął się i na pożegnanie pomachał jej ręką. Ruszył w stronę azylu Bety - musi coś zrobić, zanim złapie jakiś zimowo-chorobowy syf.

z/t x2
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
03.12.20 0:17
https://story-of-magic.forumpolish.com/t171-guslarze-bartolomeo-raquel https://story-of-magic.forumpolish.com/t180-guslarze-bartolomeo-raquel#263 https://story-of-magic.forumpolish.com/t184-guslarze-bartolomeo-raquel#267 https://story-of-magic.forumpolish.com/t181-hello-it-s-me#264 https://story-of-magic.forumpolish.com/t183-guslarska-gaseczka-szuka-swojego-stadka#266
Powrót do góry Go down
Sponsored content
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Powrót do góry Go down
Skocz do: