Story of Magic


 :: 
Off-top
 :: Zakończone
Dostrzec, co ukryte
Milana Peterca
Dostrzec, co ukryte ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
Jesień 2018r.

Skok, wyrzut, piruet, skok. Jak zwykle, skupiła się w pełni na układzie. Wiedziała, że gdzieś tam patrzą inni ludzie, ale w ogóle się nimi w tamtym momencie nie przejmowała. Na razie skupiała się na zrobieniu jak najlepiej tego, co do niej należało. Wyrzut, skok.
Koniec. Przyśpieszony oddech i rozlewające się poczucie szczęścia. Potoczyła wzrokiem po swej widowni. Wiedziała, że nie ujrzy na niej rodziców. Nie swoich. Zaproponowała im obejrzenie krótkiego pokazu bardziej dla formalności niż z wiary, że tego nie przegapią. Rzadko kiedy zjawiali się wtedy, gdy zaczęła swą przygodę z gimnastyką artystyczną jako nastolatka, więc tym bardziej nie mogli upchnąć czegoś takiego w ich napiętym grafiku teraz, gdy ich dorosła córka brała udział w dniu promocji szkoły. Podekscytowane dziewczynki i ich rodzice dominowali na sali.
Milana usunęła się z pola widzenia, nim oklaski umilkły, a na jej miejsce pojawiły się młodsze dziewczyny z piłkami. Odłożyła skakankę na miejsce, przebrała się i przemyła twarz. Rozpuściła włosy. Wkrótce powędrowała w stronę widowni, stanęła za wszystkimi innymi. Ze skrzyżowanymi ramionami oparła się o ścianę. Mogła jeszcze chwilę popatrzeć, czemu nie. Oglądanie wyczynów innych sprawiało jej niemal tyle samo radości co robienie tego samodzielnie. Zresztą… powinna się przyzwyczaić. Za trochę czasu nie będzie mogła robić tego tak często i pozostanie jej być głównie widzem.
Wyjęła telefon z kieszeni i popatrzyła na kalendarz, zupełnie jakby cyfry miały się zamienić miejscami. Nie, wszystko bez zmian. Za niespełna rok miała trafić do Brakebills.
Pokręciła lekko głową. Nauczyła się, że optymistyczne myślenie było mniej autodestrukcyjne niż wieczne zamartwianie się, więc postanowiła skupić się na występie. Schowała telefon i znowu spojrzała przed siebie. Doceniała nie tylko ogólną prezencję. Dostrzegała niemal każdy drobny ruch pojedynczej części ciała. Magia czy po prostu wprawne oko - bez różnicy.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
03.12.20 21:45
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Dostrzec, co ukryte Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
Ruth dostała cynk. Nie było to dla niej nic nowego, tym się właśnie zajmowała od kilku lat. Pojawiała się w miejscach, w których można było znaleźć początkujących czarodziejów. Zupełnie nieświadomych. Lubiła to robić, gdyż w sumie każdy z nich reagował inaczej. Każda sytuacja była wyjątkowa. To ona jako pierwsza poznawała tych uzdolnionych. Miała szansę ich wyczuć, sprawdzić jacy są. Cieszyła się, że pełniła w sekcie właśnie taką funkcję.
Pojawiła się na widowni. Kiedy usłyszała, że dziewczyna z którą ma nawiązać więź zajmuje się gimnastyką artystyczną, wiedziała w jakim miejscu będzie chciała ją spotkać. Jako była łyżwiarka lubiła czasem popatrzeć na takie widowiska. Śledziła wszystkie gesty, figury z zachwytem. Do tej pory nie mogła się nadziwić, co potrafią oni zrobić ze swoim ciałem. Niby też potrafiła wiele, ale bez przesady.
Dziewczyna, która ją interesowała zeszła ze sceny. W takim wypadku Ruth mogła opuścić publikę i udać się na poszukiwania. Przemknęła między krzesłami, w sumie to niemalże niezauważenie, była w końcu bardzo drobna, jej promienny uśmiech powodował, że wszyscy między którymi się przepychała byli w stanie jej wybaczyć ten nietakt.
Kiedy kierowała się w stronę wyjścia zauważyła, że Milana stoi za widownią, to by ułatwiało poszukiwania. Wszystko szło po jej myśli, dziwna sprawa, zazwyczaj miała z tym trochę więcej problemów. Przystanęła obok dziewczyny i odezwała się do niej. Wspaniały występ, gratuluję umiejętności. - Miała zamiar ją zaczepić, a w tym momencie taki sposób wydał jej się najbardziej odpowiedni.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
04.12.20 7:58
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Dostrzec, co ukryte ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
Patrzyła ponad głowami widzów, którzy tylko by ją teraz rozpraszali. Skupiona na występie, z obecności nieznajomej kobiety zdała sobie sprawę dopiero tuż przed jej odezwaniem się.
- Bardzo dziękuję – powiedziała z uśmiechem. Dotychczas skrzyżowane ręce ułożyła wzdłuż ciała, by nie wyglądać na zamkniętą lub nieprzychylną.
Kolejne oklaski. Rzuciła kątem oka na znowu zmieniające się składy, po czym powróciła wzrokiem do kobiety. Zastanawiała się przez chwilę, czy może powinna ją kojarzyć, ale w jej głowie była pustka. Gdy ponownie zrobiło się trochę ciszej, odezwała się ponownie:
- Interesujesz… Znaczy, interesuje się tym pani? Czy może przyszła z ciekawości?
Nieznajoma wyglądała na młodą, ale jednak starszą od niej, więc Milana z pewnym wysiłkiem powstrzymała się od wrodzonej bezpośredniości i szczerości, które często musiała hamować. Nie wytrzymała jednak długo.
- To niezwykle satysfakcjonujące, gdy po wielu próbach w końcu coś się udaje i ktoś to docenia. Przez chwilę można poczuć się wyjątkowo – przyznała.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
05.12.20 20:04
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Dostrzec, co ukryte Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
Ruth oparła się o ścianę, która się za nimi znajdowała. Zupełnie nie interesowało jej to, co się właśnie działo na scenie. Najbardziej istotna była ta osoba, która znajdowała się obok. Ciekawe, jaka ona jest. Każdy z utalentowanych, których poznawała, był zupełnie inny, zawsze trochę obstawiała z kim tym razem będzie mieć doczynienia. Ta tutaj, wydawała się być dziewczyną z dobrego domu, nie wiedziała dlaczego, po prostu miała takie wrażenie, wszystko wyjdzie później.
-Przyszłam z ciekawości, chociaż w sumie, może trochę się interesuję, zajmowałam się kiedyś pokrewną dziedziną i chętnie oglądam takie rzeczy. - Zupełnie nie przeszkadzałaby jej bezpośredniość, zauważyła, że dziewczyna chciała być taktowna. - Naprawdę wyglądam tak staro, żadna pani.. Jestem Ruth. - Wyciągnęła rękę w jej kierunku. Postanowiła zacząć, jak normalny człowiek, który poznaje nową osobę, nie chciała jej wystraszyć.
- Godziny, tygodnie, miesiące, a nawet lata pracy, dla chwili docenienia. Skąd ja to znam. Ciężką pracą można osiągnąć wiele. - Sama za dzieciaka spędzała większość czasu na treningach, także doskonale wiedziała ile pracy kosztuje jeden taki występ.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
05.12.20 21:03
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Dostrzec, co ukryte ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
- Pokrewną? – Spojrzała na kobietę z ciekawością. – Innym rodzajem gimnastyki? Tańcem? – zgadywała, zastanawiając się, o jak wielkie podobieństwo mogło chodzić.
Młoda Peterca ledwo zauważalnie rozluźniła ramiona. Wiedziała, że niektórych szybkie przejście na „ty”  peszyło, wprawiało w zakłopotanie, ale w jej przypadku po czymś takim zwiększał się komfort i swoboda. Starczyło, że w domu musiała się wpisywać w klucz.
- Och, skądże – zaprzeczyła rzekomemu staremu wyglądowi Ruth. – Miło poznać. Milana.
Mimo swej introwertycznej natury i późniejszej potrzeby zregenerowania sił w samotności lubiła ludzi, przebywać z nimi, rozmawiać. Nie wiedziała, czy już-nie-nieznajoma miała jakiś większy powód zainicjowania rozmowy, ale zdecydowanie nie zamierzała uskarżać się na taki stan rzeczy.
- To prawda, dla tych chwil warto – przytaknęła, po czym coś sobie uświadomiła. – Wcześniej powiedziałaś „kiedyś”. Chciałabyś kiedyś do tego wrócić albo zacząć coś podobnego?
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
05.12.20 22:23
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Dostrzec, co ukryte Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
- Łyżwiarstwo figurowe. - odparła, by zaspokoić jej ciekawość. Czy podobieństwo było wielkie? Może nie wielkie, ale obie dziedziny miały dużo wspólnego. Wymagały sporo poświęcenia i pracy, włożonego w rozwój. Obie były bardzo przyjemne dla oka i związane ze sprawnością fizyczną.
Ruth również należała do tych osób, które wolały omijać zbędne konwenanse, miała wrażenie, że powodowały one niepotrzebny dystans. Pomimo tego, że była starsza o kilka lat nie wymagała od nikogo by mówił jej na pani, czuła się wtedy okropnie staro, a należała do osób, które nie do końca chciały się pogodzić z tym, że czas pędził nieubłaganie. Nadal wydawało jej się, że ma dwadzieścia lat, a tutaj niestety było trochę ponad dziesięć więcej.
Ruth była osobą, której funkcja wymagała ciągłego kontaktu z innymi osobami, najczęściej obcymi. Dlatego bez najmniejszego problemu szło jej zagadywanie nieznajomych. Miała jednak problem, żeby stworzyć jakieś stałe, bliższe relacje, nie potrafiła się otworzyć. Chowała się za maską cynizmu i ironii, by nie pokazywać prawdziwej twarzy. Tak było łatwiej.
- Chyba jestem za stara na takie rzeczy. Nie zerwałam z tym całkowicie, jeżdżę nadal, ale dla swojej przyjemności. W pewnym momencie życia musiałam po prostu przestać. Trochę brakowało mi tej adrenaliny, rywalizacji, ale czas spowodował, że pogodziłam się z tym, że tak potoczyło się moje życie. Także trochę zazdroszczę, że na co dzień możesz zajmować się tym, co lubisz. - rzekła zgodnie z prawdą. Ruth musiała porzucić pasję, pomimo tego, że naprawdę była dobra, o ile nie najlepsza w Stanach. Wypadek jednak spowodował, że zaczęła się ukrywać, nie mogła jak gdyby nigdy nic brać udziału w konkursach, zależało jej, aby zostać anonimową i nie rzucać się w oczy. Nie porzuciła pasji, bo gdy tylko mogła to chodziła na lodowisko, jednak to było zupełnie, co innego.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
06.12.20 7:33
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Dostrzec, co ukryte ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
- Och, rozumiem. – Pokiwała głową, trochę zawiedziona, że nie udało jej się trafić. – Faktycznie mają pewne podobieństwo. Wizualna uczta dla oka. Nie wspominając o tym, że nie każdy docenia siłę, jakiej do tego potrzeba.
Pewne dziedziny stały gdzieś pomiędzy sportem a sztuką. To, jak lekko i pięknie coś wyglądało, sprawiało, że nie każdy zdawał sobie sprawę z włożonej pracy. Kiedyś się tym trochę irytowała – dopóty, dopóki nie uświadomiła sobie, że nie jest to warte zaprzątania sobie głowy.
- Często słyszę o tym, że wiek to problem nie do przeskoczenia. Może to i prawda… ale jeśli nie można nad nim przeskoczyć, to może da radę polecieć? Na skrzydłach albo na miotle.
Uśmiechnęła się i odpłynęła na moment, wyobrażając sobie taką scenę. Jakie skrzydła? Aniele, motyle, ważki? Które by najlepiej pasowały? Choć z drugiej strony one nie kojarzyły się tak z femme fatale jak miotła… Wróciła na ziemię po upływie kilku sekund. Uświadomiła coś sobie.
- To znaczy, że wcześniej jeździłaś profesjonalnie, prawda? Trochę żałuję, że nie mogłam tego zobaczyć, to na pewno wyglądało naprawdę pięknie. I pewnie nadal wygląda! – Choć same słowa brzmiały jak zwykła uprzejmość czy pochlebstwo, Milana powiedziała je z wielkim przekonaniem. – Chciałabym to kiedyś zobaczyć…
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
09.12.20 11:54
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Dostrzec, co ukryte Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
Może Ruth przesadziła i ją nieco zmyliła? Te dziedziny wcale nie były sobie takie bliskie, nie łatwo było odgadnąć o co jej chodziło. Także, Milana nie powinna być rozczarowana tym, że nie udało się jej trafić.
- Ludzie w zasadzie myślą, że główna część występu to ładne wyglądanie. Mało kto zastanawia się nad tym ile pracy i siły jest we wszystko włożone. - Często spotykała się z lekceważeniem, kiedy mówiła, że zajmuje się łyżwiarstwem, a bo to jakieś tam tańce na lodzie. Okropnie ją to irytowało. Czy piłkarz, czy inny sportowiec wkładał więcej pracy w swoje zajęcie? Zapewne nie, dlatego też chciała być równie doceniona. Dla niej też akurat najbardziej liczył lat się technika, mniej ważne była ta cała artystyczna otoczka. Lubiła prezentować się na lodzie, pokazywać w jak wyśmienitej jest formie, ale dużo bardziej lubiła sobie udowadniać, że jest w stanie wykonać każdą figurę. Nie było dla niej rzeczy niemożliwych.
- Po prostu w pewnych dziedzinach ludzie chętniej widzą młodszych, więc póki możesz ciesz się tym, co robisz. Korzystaj jak najdłużej możesz. - odparła z uśmiechem do dziewczyny. - Jakbyś kiedyś odkryła, czy można nad nim polecieć, to daj mi znać, dobrze? - puściła jej oko, słysząc o tym wspaniałym pomyśle.
- Tak, jeździłam profesjonalnie. To było całe moje życie. Ponoć byłam dobra, w tym co robiłam. Nie mnie oceniać. Wygrałam kilka konkursów, no ale to było i minęło. - pogodziła się już właściwie że swoim losem. Ile można było wspominać utracone życie? Pozostawało cieszyć się tym, co się miało. - - Może kiedyś, będziesz miała szansę gdzieś mnie zobaczyć, spotkamy się zupełnie przypadkowo na lodowisku.. - Ruth akurat nie do końca wierzyła w przypadki, no ale różne rzeczy się działy, nigdy nie można było przewidzieć przyszłości.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
10.12.20 15:33
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Dostrzec, co ukryte ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
Pokiwała głową. Jej zadaniem było wyglądać dobrze i sprawiać wrażenie, że to wcale nie takie trudne. Domyślała się, że w łyżwiarstwie figurowym było podobnie.
- Pewnych rzeczy nie widać na pierwszy rzut oka. Trzeba się bardziej wysilić, by je dostrzec, ale nie każdemu się chce – oceniła.
„Młodszych”. Wiedziała, że sama miała jeszcze trochę czasu, ale i tak wizja pożegnania się z tą konkretną pasją wisiała nad nią jak widmo. Zwłaszcza że… w Brakebills raczej nie było drużyny gimnastycznej, a Peterca nie była pewna, czy w natłoku zajęć znajdzie czas na regularne wyprawy do miasta, by poćwiczyć. Uniwersytet miał jej dać więcej swobody, wolności – mogła uczyć się magii i mówić o niej bez ograniczeń, a także nie musieć widywać za często rodziców… ale czy Brakebills nie miało stać się nowym więzieniem, ale z większym wybiegiem? Nauka tam też w końcu narzucała pewne ograniczenia. Peterca ich nienawidziła, bo nakładano je na nie całe jej życie. Chciała wolności, chciała robić to, co lubiła. Tak po prostu.
- To może nastąpić szybciej niż później – mruknęła, ale zaraz pokręciła głową. – Nieważne.
W Milanie coraz silniejsza była chęć wygooglowania w wolnej chwili kariery Ruth. Słuchała wyraźnie zaintrygowana. Czy ona za kilka lat będzie podobna? Osiągnie to, co osiągnąć miała i zejdzie ze sceny, by robić to jedynie dla siebie, od czasu do czasu?
- W takim razie chyba powinnam tam częściej chodzić – stwierdziła, uśmiechając się szczerze. – Ty zobaczyłaś mój występ, ja zobaczę twój. Będziemy kwita. – Przekrzywiła lekko głowę. – A jak o występach mowa… To twój pierwszy raz tutaj? Spontanicznie uznałaś, że po prostu popatrzysz?
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
20.12.20 20:56
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Dostrzec, co ukryte Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
- Tak, nie każdy widzi wszystko, niektórzy skupiają się na tym, co jest najprostsze do dostrzeżenia. - Zresztą, ona sama czasem tak miała. Jak pojawiały się chęci to analizowała, czasem jednak reagowała szybko, bez zbędnego zastanawiania.
Ruth dosyć szybko zakończyła edukację, jakoś tak się złożyło, że specjalnie o to nie dbała. Została przyjęta do sekty, co w pewien sposób ją uratowało, znalazła dom, nową rodzinę. Niczego więcej nie potrzebowała. Miała takie dni, że zastanawiała się, jakby właściwie potoczyło się jej życie, gdyby nie ten wypadek, czy skończyłaby jako gwiazda łyżwiarstwa? Można powiedzieć, że nią była przez moment. Wszystko jest jednak kruche, bardzo szybko można się znaleźć w innym miejscu. Była idealnym przykładem na to, że nic nie trwa wiecznie i wszystko może zakończyć się równie szybko, co się zaczęło.
Zmrużyła oczy słysząc jej kolejne słowa? Czyżby dziewczyna wiedziała o tym, na jakim etapie życia jest teraz? Nie miała pojęcia kim konkretnie jest, nie wiedziała o tym, że pochodzi z magicznej rodziny, miała zamiar porozmawiać z nią o sekcie, spróbować ją wprowadzić, być może wcale nie powinna tego robić? Ich podobieństwo raczej nie było tak duże. Kariera Ruth zakończyła się w dużo bardziej dramatyczny sposób, niż po prostu przekroczenie pewnego wieku, o tym jednak nie miała zamiaru opowiadać, nikomu nie mówiła. Nie lubiła się nad sobą rozczulać, zresztą kto normalny opowiada wszystkim, że zabił swoją siostrę?
- Nie musisz się fatygować, to już nie jest to, co było kiedyś, bardziej zwyczajna przyjemność. - No i chęć utrzymania kondycji. Musiała być sprawna fizycznie, a nie przepadała za innymi formami sportu, wolała zostać przy tym, co było jej znane. Czasem nawet Ruth, wybierała najprostsze rozwiązania. - Tak, pierwszy raz, ale chyba zacznę częściej przychodzić. - Odparła do Milany. Nawet jej się podobało, to, co tutaj dzisiaj zobaczyła. Zastanawiała się, czy to jest ten moment, w którym powinna powiedzieć, po co się tutaj znalazła.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
21.12.20 7:52
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Dostrzec, co ukryte ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
Przekrzywiła lekko głowę.
- Trochę gorszy poziom niż kiedyś nadal może być poziomem dobrym – stwierdziła.
Nie miała pewności, ale odniosła wrażenie, że myśli Ruth zaprzątało coś więcej niż rozmowa. To niejasne przeczucie równie dobrze mogło być jednak jej nadinterpretacją, nie pierwszy raz zrozumiałaby coś w nieodpowiedni sposób.
- Ja… i tak przyjdę, jeśli będę miała okazję. – Uśmiechnęła się.
Ta „nadinterpretacja” nadal siedziała w głowie Milany. Kazała jej się teraz zastanowić, czy kobieta faktycznie chciała jej tylko pogratulować występu – jeśli tak, raczej na gratulacjach by się skończyło. Może rozmowa wynikła nieoczekiwanie? Albo… była jeszcze jakaś sprawa? Tylko co by to miało być? Peterca doszła do wniosku, że szuka dziury w całym.
- Zapraszamy! Czyli… przyszłaś po to, żeby popatrzeć?
A jednak zapytała. Nie mogła się powstrzymać, mimo że to pytanie brzmiało dosyć głupio, jeśli odpowiedzią było krótkie „tak”. Bo na pewno było, prawda?
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
09.01.21 22:36
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Dostrzec, co ukryte Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
- Jasne, może być dobry, pomyśl jednak, czy trochę dobry nadal cię satysfakcjonuje, tym bardziej, że masz świadomość, że jeszcze jakiś czas temu byłaś zdecydowanie lepsza. - Black od zawsze wymagała od siebie jak najwięcej mogła. Nie do końca pogodziła się z tym, że musiała porzucić marzenia o długoletniej karierze. Czasem miewała myśli jak te, że mogła osiągnąć wszystko, gdyby nie ten pieprzony wypadek.
- To miłe z Twojej strony. - odparła z uśmiechem na twarzy. Dziewczyna zaskoczyła ją swoim uporem, nie spodziewała się, że spotka dzisiaj kogoś takiego. Zaimponowało jej to trochę.
- Może nie do końca tylko dlatego, ale widzę że się tego domyśliłaś, nie byłam chyba zbytnio dyskretna. Powiedzmy, że ktoś mi o Tobie opowiedział, byłam ciekawa.. - nie wiedziała, czy powinna zacząć rozmowę o magii. Dziewczyna wydawała jej się taka niewinna, że nie chciała w sumie być osobą, która zburzy jej świat.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
20.01.21 20:08
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Dostrzec, co ukryte ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
Zawahała się i myślała przez kilka sekund.
- Rozumiem – powiedziała w końcu. – Jeśli na czymś mi zależy, oczekuję od siebie jak najwyższego poziomu… Chcę być dla siebie jak najlepsza. Tyle że… – Przekrzywiła lekko głowę. – Tyle że to może być destrukcyjne, jeśli się przesadzi. Nie chcę niszczyć samej siebie. Nie znam cię, więc być może moje obawy są bezpodstawne… ale liczę na to, że wiesz, o co mi chodzi i czujesz podobnie.
Uśmiechnęła się.
- Jeśli tylko będę wiedziała, że cię zobaczę, to przyjdę.
Kolejne słowa Ruth ją nieco zaskoczyły. Skrzyżowała ręce, ale z jej twarzy biła jedynie ciekawość.
- Rozwiń. Kto i co powiedział?
Na obecnym etapie Milana nie miała powodu, by podejrzewać cokolwiek niezwykłego. Najbardziej zastanawiająca była kwestia wstrzymywania się z przejściem do prawdopodobnie najważniejszej sprawy.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
31.01.21 15:28
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Ruth Black
Dostrzec, co ukryte Giphy
Przynależność : Guślarze
Ranga w Sekcie : Rekruter
Zasoby : 29PD | 1145$
Ruth Black
Alpha Ophiuchi
- To wszystko zależy od charakteru. Niektórzy mają problem, żeby postawić granicę. Destrukcja potrafi być fascynująca.. - Odparła nieco się zamyślając. Sama kiedyś tak mogło pragnęła być najlepszą w swojej dziedzinie, że się zapominała. Mimo wszystko, dobrze wspominała tamten czas.
- Zapraszam, może akurat będziesz mieć szansę mnie spotkać. - Odparła z uśmiechem. Polubiła tą dziewczynę.
Przez chwilę, jakby zwlekała z odpowiedzią. Ta mała była taka niewinna i słodka, nie chciała tego zmieniać, być osobą, która powie jej o innym świecie. Była zbyt urocza. - O niczym, zapomnij, może kiedyś jeszcze się spotkamy. Bywaj! - rzeka jeszcze, odwróciła się na pięcie i ruszyła przed siebie zostawiając Mialanę zapewne w konsternacji.

// koniec
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
19.02.21 20:16
https://story-of-magic.forumpolish.com/t294-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t297-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t300-guslarze-ruth-black https://story-of-magic.forumpolish.com/t340-ruth https://story-of-magic.forumpolish.com/
Powrót do góry Go down
Sponsored content
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Powrót do góry Go down
Skocz do: