Story of Magic


Zgubo, znajdź się
Idź do strony : 1, 2  Next
Milana Peterca
Zgubo, znajdź się ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
Milana obwiązała cytryn końcem sznurka.
- Miałaś dobry pomysł. Mam nadzieję, że to zadziała – zwróciła się do siostry.
Czekały względnie cierpliwie, ale po książce Pollen – nie Pollena – nadal nie było ani widu, ani słychu. Peterci nie były z tych, którzy tak łatwo odpuszczają. Postanowiły spróbować znaleźć książkę. Prawdopodobnie mogła im dostarczyć odpowiedzi na przynajmniej część ich pytań, chociaż częściowo zaspokoić ich głód wiedzy. Potrzebowały tego.
- „Dzika magia” brzmi jak coś… nieusystematyzowanego. Nie zdziwiłabym się, jakby nie miała konkretnych granic.
Złapała za koniec sznurka i wyrecytowała inkantację.
Milana Peterca carried out 5 launched of one k10 :
Zgubo, znajdź się KbmISgk , Zgubo, znajdź się RaO12DA , Zgubo, znajdź się EbPLmIq , Zgubo, znajdź się 1fr6WM1 , Zgubo, znajdź się Z3gp9hJ
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
10.05.21 13:30
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Mileva Peterca
Zgubo, znajdź się Tumblr_n38mql2I3n1qfisvuo5_250
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Manipulacja zmysłami
Zasoby : 5PD | 1560$
Mileva Peterca
Iluzjoniści
Kiedy przez tyle czasu nie dostały informacji, że książka się odnalazła Mileva postanowiła zadziałać samodzielnie - oczywiście w kontekście podejmowania działań bez pomocy i nadzoru szkoły, bo nie widziała powodu, by siostrę odsuwać od ich wspólnego śledztwa. Tym bardziej, że wahadełko z pewnością łatwiej jej było zrobić.
- Też mam taką nadzieję. Ten cytryn trochę kosztował - więc oby było warto. Jak nie dziś to kiedy indziej. Zadowolona, że craftowanie najwyraźniej się udało aż klasnęła w dłonie, zaraz jednak się uspokajając. To była biblioteka, powinny być cicho. - Mam nadzieję, że jakiś inny uczeń po prostu wykradł książkę i jest w okolicy. Jak nie to wiemy, że mógł zadziałać ktoś z zewnątrz i zostanie nam chyba poszukać informacji w jakiejś innej pozycji - wolałaby tego uniknąć. To mogłoby zająć naprawdę dużo czasu, nie wiadomo też czy coś by znalazły. A ostatnio w szkole zadawano dość dużo prac domowych, a nie chciała ich olewać. Nawet dla własnego dobra i dobra innych.
Wzięła wahadełko w celu wykorzystania go do znalezienia zaginionej książki, której ostatnio nie mogły przejrzeć. Liczyła, że naprawdę się znajduje się w obrębie zasięgu magicznego przedmiotu. Po chwili zastanowienia oddała go jednak siostrze uznając, że ma większe szanse dobrze go wykorzystać. - Oby to się nie przekładało na książkę, bo jeszcze się okaże, że ma swoje humorki - polowanie na książkę mogłoby być zabawne, ale również niebezpieczne.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
11.05.21 14:00
https://story-of-magic.forumpolish.com/t200-brakebills-mileva-peterca#317 https://story-of-magic.forumpolish.com/t225-brakebills-mileva-peterca#427 https://story-of-magic.forumpolish.com/t241-mileva-peterca#527 https://story-of-magic.forumpolish.com/t245-siostra-tego-peterci#578 https://story-of-magic.forumpolish.com/t246-mile-p#580
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Zgubo, znajdź się ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
- W sumie bym się nie zdziwiła, gdyby ktoś tę książkę ukradł. Bibliotekarz wyglądał na zdziwionego… Ale trudno powiedzieć, kiedy ktoś ją zabrał. – Westchnęła. – Teoretycznie są też inne biblioteki, może w nich też znajdziemy egzemplarz, ale jakoś tak wątpię. To brzmi jak coś… dosyć trudnego do zdobycia. Chyba.
Pesymizm nie leżał w jej naturze. Miała nadzieję, że skoro już przychodziły jej do głowy czarne scenariusze, to przynajmniej się pozytywnie zaskoczy.
- „Humorki”? – Milana na moment zamarła. Miała flashbacki z Wietnamu. Tyle że nie z Wietnamu, a z tej biblioteki. – Ganianie za ożywionymi książkami może być zabawne, wiesz? Tylko wtedy zawsze istnieje ryzyko, że coś komuś zrobią, zwłaszcza jak mają niedźwiedzie cechy. Ta część już taka przyjemna nie jest. – Nie rozwijając tematu, wzięła od Milevy wahadełko i skupiła się na książce, której szukały.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
12.05.21 20:34
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Story of Magic
Zgubo, znajdź się Fd79c4e142d48381ed6eff66c6bcd53b
Przynależność : Kadra forum
Story of Magic
Administrator
The member 'Milana Peterca' has done the following action : Kostki


'k10' :
Zgubo, znajdź się UAPBlKS Zgubo, znajdź się 1hiO5xw Zgubo, znajdź się OeAAWXo Zgubo, znajdź się 9IHXFke Zgubo, znajdź się BnKFFVc
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
12.05.21 20:34
https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com
Powrót do góry Go down
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Wahadełka, zaginione książki... no ostatnio bardzo dużo się działo w tej bibliotece. Aż dziw, że Dziekan jeszcze nie interweniował w bibliotece, że mają taki syf, że książki im giną co kilka dni, albo ożywają i uciekają, goniąc po szkole i strasząc studentów.
Kiedy Milana wzięła wahadełko do ręki i je uruchomiła, myśląc o zaginionej książce, wahadełko się podniosło i zaczęło je kierować w stronę wyjścia z biblioteki. Jeśli zdecydowałyście się za nim cały czas wiernie podążać, a zgaduje, że tak - w końcu to był wasz cel, to czekał was nie lada spacer, bo spacer przewlókł was na drugą stronę budynku głównego, pod skrzydło szpitalne, by następnie poprowadzić was do części dydaktycznej skrzydła, gdzie odbywały się szkolenia dla uzdrowicieli.
Zza drzwi wtedy wpadł na was Dorian Smith, jak zwykle z głową w chmurach, o mało nie staranował trzymającej wahadełko Milany. Przynajmniej teraz nie miał ze sobą kawy, którą mógłby wylać na jakąś książkę. Spotkanie go tutaj nie powinno być niczym dziwnym, w końcu był uzdrowicielem z dyscypliną leczenia ran, gdzie miał być jak nie tu, huh?
- Słoneczko! Motylku! Dawno się nie widzieliśmy! - rzucił z uśmiechem na ustach. - Odnowiłem tatuaże po ostatnim razie. - spojrzał na Milanę z uśmiechem na ustach i pokazał swoją rękę, na której przy ostatnim spotkaniu miał szramy po zębach Ursi. Wtedy dostrzegł wahadełko, które wskazywało pokój, z którego wyszedł Dorian, jednak obecnie to wyglądało tak, jakby wskazywało na niego.
- Szukałyście mnie?! Jestem zaszczycony! - odparł z szerokim uśmiechem na ustach, pokazując swoje wszystkie białe zęby.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
13.05.21 14:36
https://story-of-magic.forumpolish.com/ https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com
Powrót do góry Go down
Mileva Peterca
Zgubo, znajdź się Tumblr_n38mql2I3n1qfisvuo5_250
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Manipulacja zmysłami
Zasoby : 5PD | 1560$
Mileva Peterca
Iluzjoniści
- Mają tu niezły syf, jeśli się okaże, że każdy byle student może se wejść, wyjść z książką pod pachą i tego nie zauważą - to by jak na jej gust źle świadczyło o zabezpieczeniach. Albo bibliotekarzach. Oni w sumie powinni kombinować jak zabezpieczyć książki, a ta, która zniknęła ewidentnie była gruba. - Mam wątpliwości czy gdzieś indziej ją znajdziemy w razie czego. Ale nie traćmy nadziei, zobaczymy dokąd zaprowadzi nas wahadełko - gdyby nie było szans, że im się uda w końcu by nie próbowały. Słysząc za to historię siostry spojrzała na nią zdziwiona. - Co?
Na całe szczęście okazało się, że książka była w zasięgu wahadełka, bowiem już po chwili Milana tak skutecznie pomyślała o ich celu, że zaczęło je obie gdzieś kierować. Wyszły z biblioteki, skierowały się w stronę skrzydła szpitalnego, ale wylądowały przy klasach. Cóż, miała nadzieję, że skoro tak to szybko im pójdzie. Po drodze jednak natrafiły na Doriana, który mówił po odnawianiu tatuaży po ostatnim razie. Co oni wyprawiali? Spojrzała z uniesioną brwią na siostrę licząc, ze się dowie, że zobaczy, że nie odpuści jej bez opowiedzenia co się stało. Czyżby to była pierwsza Peterca z udanym życiem miłosnym? Nie skojarzyła, że pewnie kontynuuje to, co Milana napomknęła w bibliotece, ale z drugiej strony nie miała jak tego powiązać.
- Ciebie zawsze, przystojniaczku. Ale tym razem nie do zabawy w doktora - nędzna bajera odhaczona, trochę żenady też, więc można było przejść do poważniejszych spraw. Ale no, nie mogła się powstrzymać, spotykając Doriana nieraz wpadała w głupi humor. - Szukamy książki autorstwa Pollen, nie rzuciła ci się może w oczy? Tytuł to Inne magie - mógł nie zwrócić uwagi, ale a nuż widelec to właśnie on ją pożyczył. - Potrzebujemy jej chociaż na moment - nie planowała jak coś nadać kto ją ukradł, jeśli grzecznie ją dostanie. To był problem bibliotekarzy, by pilnować inwentarza, nie jej.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
14.05.21 21:42
https://story-of-magic.forumpolish.com/t200-brakebills-mileva-peterca#317 https://story-of-magic.forumpolish.com/t225-brakebills-mileva-peterca#427 https://story-of-magic.forumpolish.com/t241-mileva-peterca#527 https://story-of-magic.forumpolish.com/t245-siostra-tego-peterci#578 https://story-of-magic.forumpolish.com/t246-mile-p#580
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Zgubo, znajdź się ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
- Jeśli tak, jest to dosyć alarmujące. Nie, żebym ja potrafiła utrzymać idealny porządek w takim miejscu, no ale ja przynajmniej nigdy nie twierdziłam inaczej. – Wzruszyła ramionami.
Milana albo zignorowała, albo – co bardziej prawdopodobne – nie zwróciła uwagi na zdziwienie siostry. Może i lepiej jej szło z trzymaniem za zębami dziwnych myśli niż wtedy, gdy byłam dzieckiem, ale nie mogła ot tak usunąć tej części siebie. Bez niej nie byłaby sobą.
Skupiła się na wahadełku. Razem z siostrą szła za nim, niecierpliwie wypatrując tego, czego szukały. Może w końcu dowiedzą się, o co chodzi. Oby. Bardzo, bardzo na to liczyła. Zbyt długo było spokojnie, przez co Peterca miała wrażenie ciszy przed burzą. Musiała jak najwięcej się dowiedzieć i nauczyć, nim niespodziewanie na niebie pojawi się pierwsza błyskawica.
Dotarły. Mila uśmiechnęła się szeroko, widząc Smitha.
- Dorian! – Spontanicznie go przytuliła. Odsunęła się po chwili bez jakiegokolwiek skrępowania widocznego na twarzy. – To bardzo, bardzo dobrze. To było wymagające, nie spodziewałam się, że posuniemy się tak daleko… – Wyczuła spojrzenie Milevy. – …by złapać „Ursi”. Nigdy nie budź książko-niedźwiedzia ze snu zimowego, Mile. Nalataliśmy się z Siriusem, nim go złapaliśmy, a i tak nie udało nam się uchronić tego tu pana przed spotkaniem pierwszego stopnia z pazurami… albo zębami, nie jestem pewna.
Gdy Mileva wyjaśniła, w czym rzecz, Milana jedynie pokiwała energicznie głową i wbiła podekscytowany wzrok w Doriana. Wyglądało na to, że w końcu im się udało.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
21.05.21 22:43
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Dorian entuzjastycznie odwzajemnił uścisk Milany na przywitanie, by następnie odsunąć się delikatnie i spojrzeć na Milevę, posyłając jej najładniejszy z ładnych uśmiechów.
- To nie twoja wina motylku, a może powinienem nazywać się poskramiaczką niedźwiedzi? - rzucił, patrząc na młodszą Peterkę, kiedy ta opowiadała historię o Ursi i o tym, jak z Misiaczkiem ganiała, próbując ją złapać, ale i tak nieco poharatała rękę Doriana. Nieważne! Ręka była już jak nowa, tatuaże odnowione, nie było o czym gadać. Zakręcił w palcach końcówkę swojego wąsa, by następnie spojrzeć na Słoneczko.
- Nie dotykam książek odkąd ostatnia próbowała mnie zjeść. - odpowiedział z przesadzonym dramatyzmem. W końcu był biedny i straumatyzowany po ostatnim razie, a Słoneczko się go pytało, czy książka mu się jakaś rzuciła w oczy. Unikał ich! Książki na tym uniwersytecie to jedno wielkie cholerstwo. - Anyway, nie widziałem. Zgaduje, że po to wam ta błyskotka, huh? Tyle poświęcenia dla jednej książki? A już myślałem, że naprawdę mnie szukałyście. - odpowiedział z zawodem w głosie i złamanym sercem wymalowanym na twarzy. W końcu kto robi wahadełko, by znaleźć książkę, której potrzebuje jedynie na chwilę? - Coś w niej ciekawego? Nie brzmi ciekawie. - dodał, marszcząc delikatnie nos.

Rzut na aktorstwo: 9, 4, 7, 2
W następnym poście proszę was o rzucanie na empatię
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
22.05.21 14:10
https://story-of-magic.forumpolish.com/ https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com
Powrót do góry Go down
Mileva Peterca
Zgubo, znajdź się Tumblr_n38mql2I3n1qfisvuo5_250
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Manipulacja zmysłami
Zasoby : 5PD | 1560$
Mileva Peterca
Iluzjoniści
- Tylko wiesz, im akurat płacą za utrzymywanie porządku - jakby nie patrzeć to właśnie tak było. Chyba, że o czymś nie wiedziała i praca w bibliotece była charytatywna. Ale to nie jej problem jeśli książki giną z niekompetencji bibliotekarzy, a jeśli giną nie z ich winy, tylko z powodu Wysokich Azjatów to być może już ją ten problem by zainteresował. Ale no, zobaczy czy i gdzie znajdą Inne magie.
Spłoszyła ją wzrokiem? Być może. Ale nie miała powodów nie wierzyć siostrze, więc tylko pokręciła głową uśmiechając się. - Po co budziłeś Ursi? - spytała spoglądając tym razem w stronę Doriana. To brzmiało jak zabawna historia i była chętna ją usłyszeć. - Ale dobrze, że twoje tatuaże są jak nowe. Choć kto wie, może blizny by ci pasowały - na szczęście w wielu przypadkach magicy nie musieli się przekonywać czy blizny im pasują. Inaczej twarzyczki jej i jej siostry zapewne stałyby się szpetniejsze, choć przy okazji mogłyby udawać groźniejsze niż są w rzeczywistości.
- Przecież wiesz, że lubię kuć po nocach - rzuciła czymś, co było trochę oczywiste, ale pokazywało jej podejście do nauki i było przy okazji wytłumaczeniem, czemu szukają jakiejś książki. Przy okazji próbowała go wyczuć. - Ciebie zawsze. Mam nadzieję, że jak będzie Welters to znowu będziemy razem w drużynie - uśmiechnęła się. Dalej miała zdjęcie z nim z ostatniej gry. - Jedna książka odsyłała do niej i chciałyśmy zgłębić temat. Wciągnęłyśmy się - nie była pewna, czy było dobrze mu mówić wprost o co chodzi. Nie dlatego, że bała się, że to wypapla gdzieś dalej, to w sumie miała gdzieś, ale że jak usłyszy o wadze sytuacji to się wystraszy i - jeśli ma do czynienia ze zniknięciem książki - to tym bardziej ją ukryje. No i zawsze mogły podjąć temat tego później.

rzut na empatię
Mileva Peterca carried out 5 launched of one k10 :
Zgubo, znajdź się B9Hmvsp , Zgubo, znajdź się ElqKttx , Zgubo, znajdź się KbmISgk , Zgubo, znajdź się RaO12DA , Zgubo, znajdź się Z3gp9hJ
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
24.05.21 17:57
https://story-of-magic.forumpolish.com/t200-brakebills-mileva-peterca#317 https://story-of-magic.forumpolish.com/t225-brakebills-mileva-peterca#427 https://story-of-magic.forumpolish.com/t241-mileva-peterca#527 https://story-of-magic.forumpolish.com/t245-siostra-tego-peterci#578 https://story-of-magic.forumpolish.com/t246-mile-p#580
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Zgubo, znajdź się ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
Kiwnęła głową.
- Do tego zmierzam. Nie mając prawa jazdy, nie pracuję jako kierowca rajdowy. – Przyłożyła dłoń do brody w geście zamyślenia. – Ej, w sumie nauka jazdy to nie taki zły pomysł, pomyślę o tym w wakacje! – Po podjęciu spontanicznej decyzji kontynuowała podążanie za wahadełkiem.
Prawdę mówiąc, Mila myślała, że Dorian wyciągnie skądś książkę i tak po prostu ją da. Chyba nadal naiwnie wierzyła, że w tej szkole cokolwiek może być proste. Przerzuciła ciężar ciała na jedną nogę, położyła prawą rękę na biodrze. Popatrzyła na Doriana tak, jakby spodziewała się, że ten trzyma „Inne magie” za plecami.
- Słońce, kochamy cię, ale w tej książce może być coś ciekawego, serio. – Uśmiechnęła się pogodnie. Po chwili zrobiła taką minę, jakby coś sobie uświadomiła. – Dlaczego wahadełko doprowadziło do ciebie, jeśli jej nie widziałeś? Myślisz, że coś zawaliłam przy czarowaniu? – dodała smutnym głosem.

empatia
Milana Peterca carried out 4 launched of one k10 :
Zgubo, znajdź się 1fr6WM1 , Zgubo, znajdź się KbmISgk , Zgubo, znajdź się EbPLmIq , Zgubo, znajdź się Z3gp9hJ
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
26.05.21 15:49
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
- JA JEJ NIE OBUDZIŁEM. To nie moja wina, że kawa wysunęła mi się z ręki i się wylała na Ursi. Próbowałem to wyjaśnić tak bibliotekarzowi, ale chyba mi nie uwierzył. - odpowiedział z dramatycznym oburzeniem, kiedy Słoneczko się spytało, po co budził Ursi. On jej nie obudził! Sama się obudziła! To nie jego wina, że Ursi nie lubi kawy! Jak ona może w ogóle uważać, że on ją obudził a co jeszcze zrobił to celowo! Proszę was! On nie chce mieć z tą książką nic wspólnego!
- Przewieziesz mnie gdzieś? O! Wiem! Pojedziemy na wycieczkę samochodową! Całe wakacje, wszystkie stany - co wy na to?! - rzucił odnośnie tego jak Motylek zaczął dzielić się przemyśleniami odnośnie zrobienia sobie prawa jazdy. Jednak później znów zaczął się temat tej książki, o której Dorian wydawał się nie mieć zielonego pojęcia. W końcu brzmiała jak teoria magii, phiee, proszę was. Co to Doriana obchodziło.
- No cóż... dalej może pokazywać na salę za mną, wiecie rozumiecie? - Smith wywrócił oczami, by następnie odsunąć się na bok znacząco. Wahadełko dalej pokazywało w tym samym kierunku, czyli teraz, skoro Dorian się odsunął, do wnętrza jednego z pomieszczeń znajdującego się na skrzydle.

W następnym poście proszę o rzut na czujność (w przypadku Milevy percepcja -1) PT 7
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
26.05.21 20:45
https://story-of-magic.forumpolish.com/ https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com
Powrót do góry Go down
Mileva Peterca
Zgubo, znajdź się Tumblr_n38mql2I3n1qfisvuo5_250
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Manipulacja zmysłami
Zasoby : 5PD | 1560$
Mileva Peterca
Iluzjoniści
Nie spodziewała się takiego wybuchu ze strony Wiecznie Uśmiechnietego Doriana. Podniosła ręce jakby próbowała uspokoić - nomen omen - niedźwiedzia czy innego drapieżnika, a przy okazji ochronić klatkę piersiową. Nie, żeby wiedziała czy to dobry pomysł w takiej sytuacji, po prostu zareagowała automatycznie. - Spokojnie kowboju, myślałam że to był jakiś eksperyment - ona by w ramach takowego chyba była w stanie to zrobić. - Ale jak rozumiem nic większego prócz ugryzienia cię w rękę się nie stało? - dopytała. W końcu jeśli były większe albo więcej ofiar to może dobrze, by o nich wiedziała.
- Cudownie! Mogę cię poduczyć - mrugnęła do siostry. Oczywiście wtedy, gdy starych nie będzie w domu. Nie chciały w końcu, by się przypierdalali. Ani tym bardziej by musiały prosić o zgodę. A tego, czego nie widać, tego sercu nie żal. - I jestem za. Mogę Milanę wymieniać za kierownicą, a nie chciałabym całych wakacji spędzić w Brakebills - i to nawet mimo tego, że lubiła tę szkołę. W końcu każdy czasem potrzebował przerwy od nauki. - Aż chyba później poszukam ciekawych miejsc do zobaczenia - czy to wyjdzie czy nie, bo Dorian był jakiś dzisiaj drażliwy, i tak już zapragnęła tej wycieczki.
- Jesteś geniuszem - powiedziała kładąc mu rękę na ramieniu. - Teraz wybacz, zostawimy cię by jej poszukać, ale potem chętnie pogadamy o planach na wakacje - mrugnęła i weszła do klasy. Zaczęła się rozglądać za Innymi magiami mając nadzieję, że to będzie aż tak proste.

Mileva Peterca carried out 1 launched of one k10 :
Zgubo, znajdź się Z3gp9hJ
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
29.05.21 15:54
https://story-of-magic.forumpolish.com/t200-brakebills-mileva-peterca#317 https://story-of-magic.forumpolish.com/t225-brakebills-mileva-peterca#427 https://story-of-magic.forumpolish.com/t241-mileva-peterca#527 https://story-of-magic.forumpolish.com/t245-siostra-tego-peterci#578 https://story-of-magic.forumpolish.com/t246-mile-p#580
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Zgubo, znajdź się ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
Uśmiechnęła się szeroko.
- Z tobą zawsze, siostro! I z tobą, mój ulubiony Dorianie. To wakacje, trzeba zrobić coś chociaż trochę szalonego. – Uśmiechając się, pokazała zęby.
Lato. Po tylu miesiącach, mniej lub bardziej ciekawych wykładach, wtargnięciu intruzów, strachu, chodzenia na zajęcia w kratkę… W końcu trochę odpoczynku, czasu dla siebie, na imprezy z rozmachem wielkim nawet jak na standardy fizycznych, rozwoju skoncentrowanym nie na szkolnym materiale, lecz hobby, może jakieś wakacyjne miłości… Czuła ekscytację i zmęczenie jednocześnie.
Posłała Dorianowi – jak na razie – ostatni uśmiech i weszła za Milevą do środka. Patrzyła uważnie, szukając czegokolwiek, co mogło być książką. Sprawdzała każdy tytuł, jeśli tylko coś rzuciło jej się w oczy.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
29.05.21 16:26
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Story of Magic
Zgubo, znajdź się Fd79c4e142d48381ed6eff66c6bcd53b
Przynależność : Kadra forum
Story of Magic
Administrator
The member 'Milana Peterca' has done the following action : Kostki


'k10' :
Zgubo, znajdź się 9IHXFke Zgubo, znajdź się UAPBlKS Zgubo, znajdź się SkGUxIs Zgubo, znajdź się 9IHXFke Zgubo, znajdź się 9IHXFke
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
29.05.21 16:26
https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com
Powrót do góry Go down
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Pomieszczenie wyglądało trochę jak zwykła klasa. Ławki były ustawione w kształt podkowy, tak by wszyscy mogli dobrze obserwować to co się dzieje na środku klasy, jeśli profesor bądź profesorka pokazywaliby coś praktycznie. Z tyłu i po boku znajdowały się jakieś półki z książkami. Pomiędzy jedną a drugą półką znajdowało się lustro, zaraz obok znajdowała się niewielka, pojedyncza półka, na której stała paprotka. Na biurku profesora znajdowały się jakieś szpargały.
Mileva z pewnością skupiła się na szukaniu tytułu od razu na półce, kiedy Milana mogła zobaczyć, że wahadełko zaczęło trochę wariować. Kręcić się, opadać, podnosić, pokazywać różne punkty, jakby nie mogło się zdecydować, gdzie ta książka faktycznie jest. Co więcej, mogła zobaczyć, że Dorian nie odszedł tak po prostu, kiedy wraz z siostrą go spławiły. Stał w drzwiach do klasy, nerwowo rozglądając się po... suficie? Jednak zanim zdążyłaś poszukać wzrokiem czegoś, na co mógł patrzeć Dorian, usłyszałaś stuk kamienia o drewnianą podłogę pomieszczenia a następnie ciepło, sięgające twoich palców. Sznurek płonął, kamienna część wahadełka leżała na podłodze. Dorian w tym czasie już sobie poszedł.

Wahadełko jest "uszkodzone" jeśli będziecie chciały skorzystać z niego jeszcze raz kiedyś, musicie dokupić sznurek. (nie musicie powtarzać rytuału, jedynie dokupić spaloną część i przed ponownym użyciem w innej rozgrywce przepleść nowy sznurek).
Rzut Doriana na manipulacje ogniem: Wyniki: 3, 10, 2, 7
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
29.05.21 17:18
https://story-of-magic.forumpolish.com/ https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com
Powrót do góry Go down
Mileva Peterca
Zgubo, znajdź się Tumblr_n38mql2I3n1qfisvuo5_250
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Manipulacja zmysłami
Zasoby : 5PD | 1560$
Mileva Peterca
Iluzjoniści
No to wyglądało na to, że mają plan na wakacje, z czego jej serce się radowało. Nie spodziewała się, że to może być złudne poczucie. Ale kwestia tego czy się dowie zależała jedynie od jej siostry.
Weszła do klasy pierwsza już nie bacząc na to co zrobi lub powie Dorian, zresztą i tak miały jeszcze się z nim skontaktować i od razu zaczęła się rozglądać zastanawiając się gdzie może być książka. Licząc się z tym, że ktoś mógł spróbować ją ukryć albo postawić w takim miejscu, by nie zwracała uwagi zerknęła czy pod paprotką nie leży jakaś książka bądź czy jakaś nie została ukryta za lustrem. Jeśli nic nie znalazła już planowała przejrzeć biurko nauczyciela licząc, że nie zostanie na tym przyłapana kiedy poczuła swąd. Odwróciła się i zobaczyła co się dzieje. - Kurwa! - krzyknęła nie powstrzymując się, po czym wyrwała Milanie płonący sznurek i go zaczęła deptać w ramach gaszenia. Nie czuła się jeszcze niestety dobrze w magii natury. - Co się stało? - spytała zdziwiona. Jedno wiedziała na pewno, jeśli ktoś im przeszkadzał to musiało tu być coś naprawdę ważnego.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
02.06.21 17:59
https://story-of-magic.forumpolish.com/t200-brakebills-mileva-peterca#317 https://story-of-magic.forumpolish.com/t225-brakebills-mileva-peterca#427 https://story-of-magic.forumpolish.com/t241-mileva-peterca#527 https://story-of-magic.forumpolish.com/t245-siostra-tego-peterci#578 https://story-of-magic.forumpolish.com/t246-mile-p#580
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Zgubo, znajdź się ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
Szukała książki razem z siostrą, gdy kątem oka zobaczyła Doriana. Już miała ucieszyć się, że przyszedł pomóc, ale uśmiech zamarł jej na ustach. Patrzyła na płonący sznurek, odbiegającego chłopaka, działającą siostrę. Niezrozumienie. Kompletne niezrozumienie.
- Dlaczego on to zrobił? - zapytała, zapominając na moment, że Mileva raczej tego nie zauważyła. - Dorian. Dorian podpalił. Czyli... czyli jednak wie coś o książce. I... i chyba nie chce, żebyśmy ją znalazły. Dlaczego? - zapytała ponownie, ze smutkiem, ale też pewnym zawodem. Rozżaleniem. Przecież lubili się! Obiecali sobie wspólne wakacje! Czy Dorian je zdradził? Nie, niemożliwe. Musiał mieć kłopoty. Tak. Zdecydowanie. Powinna pomóc mu je rozwiązać. - Mile, książka powinna być gdzieś tutaj. Spróbuję go znaleźć, nie odszedł daleko. Może wyjaśni, o co chodzi. Zaraz wrócę, okej?
Nie czekała długo. Wybiegła z pokoju. Rozejrzała się. Zapytała kogoś, czy widział, gdzie poszedł Dorian, po czym ruszyła pędem.
Dorianie Smithie, jestem smutna. I zła. Głównie smutna. Przyjaciele tak nie robią! - pomyślała, ale powstrzymała pokusę przed wysłaniem tego komunikatu. Jeszcze by go zaalarmowała i lepiej by się ukrył.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
02.06.21 21:26
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Zanim jeszcze Milana opuściła bibliotekę, do waszych uszu dobiegł delikatny szelest ze strony sufitu, jeśli jednak zdecydowałyście się tam spojrzeć, nic już tam nie było.

Milana:

Opuściłaś pomieszczenie i zaczęłaś się kierować w stronę, w którą poszedł Dorian. Zrobiłaś to dość szybko, jednak mężczyzna zdołał się oddalić już jakiś kawałek, szedł dość szybkim krokiem, a mając dużo dłuższe nogi niż ty, całkiem sprawnie pokonywał odległości, jeśli byś może przyśpieszyła, zaczęła biec, może by ci się udało go dogonić, jednak wtedy. Ktoś na ciebie wpadł. Kiedy uniosłaś głowę, mogłaś zobaczyć profesor Elizę Plummer, nauczycielkę uzdrawiania. Może nie chodziłaś do niej na zajęcia, jednak Dorian z pewnością chodził, w końcu oboje byli od leczenia ran.
- Wybacz, kochana! - Eliza rzuciła w zakłopotaniu, podnosząc tablet z ziemi, z którym szła przez korytarz. - Ugh! - wydała z siebie dźwięk, kiedy zobaczyła, że ekran tabletu był pęknięty.

Mileva:

Jeśli się zaczęłaś rozglądać po pomieszczeniu, znalazłaś całkiem dużo książek. Jednak żadna nie była tą, którą szukałyście. Dużo książek o uzdrawianiu, niektóre z tytułami, które z pewnością nie brzmiały apetycznie. W końcu hej, uzdrawianie, ludzkie wnętrzności i inne flaki. Bleh. Co ciekawe, między książkami typowo uzdrowicielskimi znalazłaś serię książek Fillory! Jednak dalej to nie było to, czego szukałaś. Jakieś pomysły?
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
03.06.21 15:12
https://story-of-magic.forumpolish.com/ https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com
Powrót do góry Go down
Mileva Peterca
Zgubo, znajdź się Tumblr_n38mql2I3n1qfisvuo5_250
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Manipulacja zmysłami
Zasoby : 5PD | 1560$
Mileva Peterca
Iluzjoniści
Chaotyczna wypowiedź siostry była jakąś wskazówką, że Dorian maczał palce w wywołaniu ognia, ale trochę nie dowierzała. Co się właściwie stało? Wzięła kamień od wahadełka uznając, że jeszcze się przyda, a Mila postanowiła poszukać Doriana. Przez chwilę wahała się czy nie powinna poinformować Milo o tym, że Dorian zapewne jest zamieszany jakoś w tę sytuację, ale uznała, że poczeka na powrót siostry i informacje od niej. Sama za to chciała się skupić na szukaniu książki Pollen.
Zanim jednak do tego przeszła usłyszała szelest z sufitu. Zerknęła w górę, ale nic nie zobaczyła. Postanowiła zacząć poszukiwania od konwencjonalnych metod, jednakże nie znalazła nic prócz książek do zajęć z magii leczniczej oraz książek od Fillory. Zerknęła z ciekawości do środka zastanawiając się czy też nie zostały wyniesione z biblioteki albo czy samej nie pożyczyć którejś części. W końcu była w trakcie czytania cyklu. Następnie nie mając lepszego pomysłu wyjęła swoje szkiełka i zaczęła po kolei każdym oglądać pomieszczenie, łącznie z sufitem, podłogą, ścianami, ławkami i półkami z książkami. Biurka też nie ominęła. Miała nadzieję, że Mila szybko wróci albo jakoś inaczej da znać co z nią. Niepokój nie pozwalał jej się skupić tak bardzo jak chciała na jej zadaniu.

rzut na potencjał
Mileva Peterca carried out 3 launched of one k10 :
Zgubo, znajdź się B9Hmvsp , Zgubo, znajdź się ZsFbbcd , Zgubo, znajdź się B9Hmvsp

rzut na iluzję
Mileva Peterca carried out 6 launched of one k10 :
Zgubo, znajdź się KbmISgk , Zgubo, znajdź się RaO12DA , Zgubo, znajdź się RaO12DA , Zgubo, znajdź się EbPLmIq , Zgubo, znajdź się ScAoafw , Zgubo, znajdź się Z3gp9hJ

rzut na wiedzę
Mileva Peterca carried out 4 launched of one k10 :
Zgubo, znajdź się YiQY3D2 , Zgubo, znajdź się KbmISgk , Zgubo, znajdź się ElqKttx , Zgubo, znajdź się EbPLmIq
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
03.06.21 15:51
https://story-of-magic.forumpolish.com/t200-brakebills-mileva-peterca#317 https://story-of-magic.forumpolish.com/t225-brakebills-mileva-peterca#427 https://story-of-magic.forumpolish.com/t241-mileva-peterca#527 https://story-of-magic.forumpolish.com/t245-siostra-tego-peterci#578 https://story-of-magic.forumpolish.com/t246-mile-p#580
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Zgubo, znajdź się ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
Zaaferowana nie zauważyła zbliżającej się osoby. W tym momencie myślała tylko o Dorianie. Gwałtownie się zatrzymała. Rozbieganym wzrokiem popatrzyła na profesorkę, szukając w głowie jej nazwiska. Plummer. Od uzdrawiania. I od ran, tak jak Dorian!
- Bardzo panią przepraszam, to moja wina! - Ukłoniła się lekko. - Ja... ja szukam Doriana Smitha, to bardzo ważne!
Reakcja nauczycielki sprawiła, że Peterca w końcu też popatrzyła na ekran tabletu. Poczuła się źle. Narobiła komuś kłopotów.
- Przepraszam, spróbuję coś na to zaradzić.
Wykonała gesty, które miały naprawić szkodę.

magia fizyczna
Milana Peterca carried out 6 launched of one k10 :
Zgubo, znajdź się KbmISgk , Zgubo, znajdź się Z3gp9hJ , Zgubo, znajdź się YiQY3D2 , Zgubo, znajdź się YiQY3D2 , Zgubo, znajdź się YiQY3D2 , Zgubo, znajdź się YiQY3D2

- Widzi pani, ja... martwię się o Doriana. Boję się, że wpadł w jakieś kłopoty. Zauważyła pani ostatnio coś dziwnego?
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
03.06.21 21:25
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Zgubo, znajdź się ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
empatia
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
03.06.21 22:23
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Story of Magic
Zgubo, znajdź się Fd79c4e142d48381ed6eff66c6bcd53b
Przynależność : Kadra forum
Story of Magic
Administrator
The member 'Milana Peterca' has done the following action : Kostki


'k10' :
Zgubo, znajdź się SkGUxIs Zgubo, znajdź się UgNAQR4 Zgubo, znajdź się UgNAQR4 Zgubo, znajdź się 1hiO5xw
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
03.06.21 22:23
https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com
Powrót do góry Go down
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mistrz Gry
Mileva:

Jak pisałam, PT - 9

Kiedy próbowałaś normalnie przeszukiwać pokój, niewiele znalazłaś. Wtedy postanowiłaś wypróbować szkiełka, jednak szkiełko od klątw nie przyniosło ci za wiele. Kiedy wzięłaś szkiełko od zabezpieczeń magicznych, mogłaś zobaczyć zabezpieczenia przy biurku - szafka w nim się znajdująca była zabezpieczona magicznie, by nikt nie mógł jej otworzyć poza profesorami, nic szczególnie specjalnego. Wtedy zdecydowałaś się przyłożyć czarne szkiełko do oka i rozejrzeć się z jego pomocą aż zabolały cię oczy od tego co zobaczyłaś. Wszystko się mieniło wszystkimi kolorami tęczy, dostrzegłaś dużo magii uzdrawiania, która zostawiła ślad w tym pomieszczeniu. Nic dziwnego, w końcu dużo tu praktykowali zaklęć, jednak zobaczyłaś to wszystko na raz i aż ci błysnęło po oczach i rozbolała cię głowa.

Milana:
- Nie przejmuj się, to też moja wina! Nie patrzyłam gdzie idę. Oh, dziękuje! - powiedziała z uśmiechem na ustach, kiedy Milana oddała jej tablet i zobaczyła, że był jak nówka sztuka nie śmigany. - Jesteś młodą Petercą, prawda? - spytała, uśmiechając się ciepło. Eliza sprawiała wrażenie bardzo kochanej osóbki, trochę (bardzo) roztrzepanej, czasem z dziwnym, czarnym poczuciem humoru, no ale bardzo pozytywna osoba. Przynajmniej do czasu, kiedy nie zapytałaś o Doriana. Na jej twarzy pojawiło się zmartwienie, jednak szybko je zmyła z swojej twarzy.
- Pan Smith... przed chwilą tu był, prawda? - powiedziała, rozglądając się dookoła, jednak już Doriana nie było w okolicy.
- Dorian jak to Dorian, ostatnio ma gorsze dni, ale naprawdę nie masz czym się przejmować. Sądzę, że niedługo wróci do swojej najlepszej formy. - odpowiedziała z uśmiechem na ustach, jednak ciebie coś mierziło w tym wszystkim. Jakby cię okłamywała... no ale może nie chciała zdradzać problemów swojego ucznia? W końcu jeśli nie powiedział o tym Milanie, to może też nie chciał, by jego nauczycielka rozpowiadała to co wie? - Ale jeśli się o niego martwisz, to porozmawiam z nim jak go znajdę, może coś go dręczy. - dodała po chwili i szykowała się do pójścia w swoją stronę.

Jeśli będziesz chciała dalej pytać o coś Elizę, dalej turlasz na empatię. PT 9
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
03.06.21 22:46
https://story-of-magic.forumpolish.com/ https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com https://story-of-magic.forumpolish.com
Powrót do góry Go down
Mileva Peterca
Zgubo, znajdź się Tumblr_n38mql2I3n1qfisvuo5_250
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Manipulacja zmysłami
Zasoby : 5PD | 1560$
Mileva Peterca
Iluzjoniści
Szkiełka nie dały jej za dużo. Tyle, że zobaczyła zabezpieczenia w biurku oraz że studenty czarowały. Od tych błysków aż rozbolała ją oczy i głowa. Dała sobie chwilę, by najgorszy ból minął, ale nie chciała tracić czasu. Z drugiej kończyły się już jej pomysły. Gdy już mogła myśleć zerknęła jeszcze dla porządku pod ławki, a także biurko, wątpiła jednak, że cokolwiek znajdzie. Pamiętała kurz wskazujący, że ta książka była z tych grubych, więc raczej nie dało się jej od spodu nigdzie przykleić.
Jeśli zgodnie z przewidywaniami nic nie znalazła postanowiła zaryzykować z zabezpieczeniami w biurku. No bo hej, skoro czwórka osób za niebezpieczny rytuał nie wyleciała ze szkoły ona też w najgorszym razie nie powinna, czyż nie? No i może Milo szepnie, że to było śledztwo za zaginioną w tajemniczych okolicznościach książką, jeśli by jej nie uwierzyli.
Wpierw jednak zamknęła drzwi - jeśli się dało to na klucz, jeśli nie tylko je zamknęła upewniając się wcześniej, ze nikt nie wejdzie, a najlepiej nie ma nikogo w okolicy - i dopiero się wzięła za łamanie zabezpieczeń. Jeśli kogoś zauważyła starała się wpierw przeczekać, chyba że osoba tylko przechodziła albo zdecydowanie mogła się spodziewać, że nie planuje wejść do klasy. Zwyczajnie chciała uniknąć świadków i problemów w miarę możliwości, ale też nie chciała z ostrożności stracić za dużo czasu. Potem już zbierając całą pewność siebie wzięła się za łamanie zabezpieczenia.

Mileva Peterca carried out 4 launched of one k10 :
Zgubo, znajdź się EbPLmIq , Zgubo, znajdź się B9Hmvsp , Zgubo, znajdź się KbmISgk , Zgubo, znajdź się 1fr6WM1
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
04.06.21 17:56
https://story-of-magic.forumpolish.com/t200-brakebills-mileva-peterca#317 https://story-of-magic.forumpolish.com/t225-brakebills-mileva-peterca#427 https://story-of-magic.forumpolish.com/t241-mileva-peterca#527 https://story-of-magic.forumpolish.com/t245-siostra-tego-peterci#578 https://story-of-magic.forumpolish.com/t246-mile-p#580
Powrót do góry Go down
Milana Peterca
Zgubo, znajdź się ZnTCe67
Przynależność : Brakebills
Dyscyplina : Transmutacja
Zasoby : 23PD | 1890$
Milana Peterca
Fizyczni
Kiwnęła potakująco głową.
- Tak, najmłodszą.
Uśmiechnęła się. Nie znała zbytnio tej nauczycielki, ale sprawiała wrażenie sympatycznej. Jej reakcja na pytanie wzmocniła jednak czujność Milany. Profesorka coś wiedziała. Tylko czy był sposób, by te informacje z niej wydobyć? Peterca autentycznie martwiła się o Doriana, choć złość nadal się w niej tliła... Nie, czuła żal, to było najlepsze słowo. Żal do chłopaka, że jej nie ufał dość, by powiedzieć, co go trapi.
- Bardzo bym prosiła - powiedziała z autentyczną szczerością i troską o... kolegę. Na miano przyjaciółki chyba sobie nie zapracowała, jeśli nie zauważyła wcześniej, że coś jest nie tak. - Czy... mogłaby pani się do mnie potem odezwać, powiedzieć, czy to faktycznie chwilowe? Możliwe, że po prostu jestem przewrażliwiona. - Uśmiechnęła się lekko. - Mam nadzieję, że tak naprawdę wszystko u niego dobrze... i oczywiście, że pani nie ma żadnych większych problemów - dodała serdecznym tonem, unosząc kąciki ust jeszcze wyżej. To była jedna z tych wypowiedzi, po której następowała niezręczna cisza, wymagająca jakiejś odpowiedzi, choćby banalnego "Tak, dziękuję".
Jeśli reakcja nauczycielki nie wymagała zostania w jednym na miejscu na dłużej, Milana po pożegnaniu się ruszyła tam, gdzie powinien być Dorian.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
04.06.21 23:19
https://story-of-magic.forumpolish.com/t243-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t244-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t247-brakebills-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t248-milana-peterca https://story-of-magic.forumpolish.com/t249-milana-peterca#588
Powrót do góry Go down
Sponsored content
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Powrót do góry Go down
Skocz do: