Walentynki

Zbliżają się walentynki! To wielkie święto w NY, wielka pochwała miłości i kapitalizmu. Nawet w świecie magików ma duże znaczenie! Do 13.02 23:59 możecie anonimowo wysłać walentynkę na PW na konto Administratora (Story of Magic). 14.02 trafią one na skrzynki pocztowe postaci! Wysyłając walentynki korzystajcie z poniższego formularza.

Kod:

[b]Imię i nazwisko odbiorcy[/b]:
[b]Treść walentynki[/b]:

Oprócz tego mamy dla Was również zapisy na eventy guślarskie! Ich fabuła na razie pozostanie tajemnicą, bo nie chcemy nikomu psuć niespodzianki. Wszak święto miłości to nic innego, jak mierzenie się z niespodziewanym! Zapraszamy wszystkich guślarzy z obydwu sekt!
Zasady są takie, jak podczas seansów, czas na posta w evencie to będzie 48h, dodatkowo zablokujemy bilokacje na postaciach na wydarzenia po evencie. W czasie eventu Wasze postaci mogą zostać poważnie zranione, bądź nawet zginąć.
Jeśli wciąż jesteś zainteresowany, wypełnij poniższy formularz i wrzuć go w tym poście:

Kod:

[b]Imię i nazwisko postaci[/b]:
[b]sekta[/b]:

Rozpoczęcie eventu

Beta:
Williama nie było w NY od dwóch tygodni. Nie było w tym nic zaskakującego, czasami zdarzało mu się wyjeżdżać, a gdy wracał, wasze zbiory powiększały się współmiernie do tego, jak długo go nie było. Oczywiście, nie było tak, że jak wyjeżdżał, to pozostawiał was bez żadnych zadań czy obowiązków. Jego nieobecność zdecydowanie nie oznaczała, że siedziba była w jakimkolwiek nieporządku. Co więcej, standardowo, ilekroć wracał, spotykaliście się z nim w pokoju wspólnym, żeby zdać raport z tego, co się działo, gdy go nie było.
Tym razem nie było inaczej. Dwa dni temu, Yvonne i Chance, otrzymaliście przekaz mentalny, obydwojgu bardzo dobrze znany. William wracał. W niedzielę o 20 miał pojawić się w siedzibie, oczekując obecności wszystkich. Waszej dwójce powierzył poinformowanie reszty. Nikt nie mógł się spóźnić. Jak zwykle.
Pokój wspólny

Alpha:
Walentynki, jak każde większe święto, które oznaczało dużo radości w Alphie, nie mogło obejść się bez większego szumu. Morrigan trzeci dzień krzątała się po kuchni, siedzibie, będąc wyjątkowo radosną, jak to zwykle bywało. Zaczepiała dosłownie każdego, żeby potrajkotać chociaż przez pięć minut, a w same Walentynki rozdawała każdej, napotkanej osobie czekoladę. Z kuchni dobiegały zapachy wypiekanych ciasteczek w kształcie serduszek. Nawet święto zakochanych udało jej się przeistoczyć w najbardziej rodzinne obchody na świecie. Co roku tak było. Zwyczajowo zresztą, wieczorem, nim wszyscy wybyli spędzać czas ze swoimi ukochanymi, spotykaliście się na chwilę, żeby dostać walentynkowe kartki. Biorąc pod uwagę to, co działo się w mieście, nikogo nie dziwiło, że Morrigan chciała zobaczyć wszystkich. W swoim świątecznym szale wydawała się dość niespokojna. Najistotniejsze jednak było to, że punkt 20 wszyscy mieli się stawić w jadalni, nim ruszyli dalej świętować albo zapijać smutki w samotności.
Jadalnia

Mechanicznie:
1. Pierwszy post w temacie ma się pojawić do wtorku do 20.
2. Event jest prowadzony z MG, więc po każdym poście MG sumującym kolejkę, będziecie mieli 48h na odpowiedź. Brak posta skutkuje pominięciem. Po trzech pominięciach, postać wypada z eventu i MG na czas trwania przejmuje nad nią kontrolę. Jeśli wiecie, że się nie wyrobicie, informujcie MG. Albo na was poczeka, albo pominie was bez kary za opieszałość.
3. W pierwszym poście wypiszcie ekwipunek postaci. W trakcie rozgrywki będziecie mogli korzystać tylko z tego, co macie ze sobą, wpisane w poście bądź z tego, co znajdziecie w trakcie rozgrywki. Pamiętajcie, że wasze postacie nie idą na wojnę, także niech ten ekwipunek będzie przemyślany. Dozwolona jest maksymalnie jedna broń.
4. Posty nie muszą być długie, a jeśli takie wyjdą, podkreślajcie akcje przy pomocy

Kod:

[u]akcja[/u]

.

Powodzenia!